Illuminar Gaming ogłaszając swój nowy skład, odrodziło promyczek nadziei na powrót polskiego zespołu do czołówki na świecie. Jednak dość mocna gra w kratkę zespołu Pawła „innocenta” Mocka na ten moment nie pozwala się przebić do najlepszej trzydziestki.
IHG na papierze nadal wygląda bardzo dobrze, jednak ostatnie trzy miesiące nie pokazały tego w stu procentach. Nie do końca udane występy w otwartych kwalifikacjach udowodniły, że drużyna nadal boryka się z problemami, a szczególnie po stronie broniącej.
Ostatnie tygodnie gry Illuminar to ewidentnie niestabilna forma całego zespołu, jeżeli chodzi o grę drużynową. Nie najgorsze wyniki w turniejach online, takich jak: Home Sweet Home Cup czy CyberBet Summer Cup 2020, to wciąż za mało, aby dostać się do najlepszej trzydziestki światowego rankingu.
Niestety IHG nie potrafi znaleźć recepty na otwarte kwalifikacje, w których często występuje losowość. Odpadnięcie w drugiej rundzie eliminacji do DreamHack Open Summer oraz braku awansu do zamkniętego etapu cs_summit na pewno nie napawa optymizmem.
Po ostatnich rozgrywkach głos w tej sprawie zabrał Paweł „innocent” Mocek, który za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych opowiedział nieco o sytuacji w drużynie. Polski zespół zaczął pracę z trenerem mentalnym oraz fizjoterapeutą. Głównym powodem porażek ma być słaba gra po stronie antyterrorystów, która jak to określił sam Paweł – zawodzi w 90% w przegranych meczach.
https://www.facebook.com/escinnocent/posts/3629734130376128