Respawn.pl

Izako Boars w play-offach Eden Arena Malta Vibes 6

Autor: Marcin Kapusta

Zawodnicy Izako Boars po raz kolejny pokazali swoje kły, awansując do play-offów szóstej odsłony Eden Arena Malta Vibes! 

Ostatnie wyniki wychowanków Piotra „Izaka” Skowyrskiego wyglądają bardzo obiecująco. TOAO i spółka doszli do ćwierćfinałów Nine to Five 2, gdzie ulegli wschodnioeuropejskiemu Winstrike. Progres jest widoczny, co zresztą pokazuje zestawienie HLTV. Popularne Dziki  zajmowały do niedawna 126. miejsce, a obecnie plasują się na 63. lokacie i są piątym najwyżej sklasyfikowany zespołem w naszym kraju.

Izako Boars również nie spoczęło na laurach w fazie grupowej Eden Arena Malta Vibes. W pierwszym meczu z łatwością pokonali bałkańskie BLUEJAYS 16-8, jednak musieli uznać wyższość szwedzkich weteranów, reprezentujących barwy Dignitas. W meczu decydującym podopieczni Bartosza „Hypera” Wolnego po raz kolejny natrafili na BLUEJAYS, jednak i tym razem nasi rodacy zostali nieugięci i wyrzucili bułgarską ekipę za burtę rozgrywek, awansując tym samym do play-offów.

🇸🇪 Dignitas 2-0 Izako Boars 🇵🇱

Overpass (16:11)

Obie formacje w pierwszej połowie szły łeb w łeb, cios za ciosem, ale minimalnie w pojedynku tym górowało Dignitas. Szwedzi po zmianie stron przejęli pałeczkę i objęli sporą przewagę, co spowodowało, że zabezpieczyli Overpassa wynikiem 16-11.

Nuke (16:7)

Batalia na Nuke’u rozpoczęła się w ten sam sposób, co na pierwszej mapie. Obie strony zacięto rywalizowały, jednak troszeczkę lepiej wyszła skandynawska drużyna, która zakończyła pierwszą połowę z jednym oczkiem więcej na koncie. Druga połowa była pokazem dominacji ze strony Dignitas. GeT_RiGhT i spółka zwyciężyli osiem rund z rzędu, a bezradne Izako Boars po zmianie stron nie zdobyło ani jednego punktu. Zmagania na Nuke’u zakończyły się wynikiem 16-7 na korzyść Szwedów.

 

🇵🇱 Izako Boars 2-1 BLUEJAYS 🇧🇬

Nuke (16:7)

Od samego początku Dziki bardziej błyszczały. Ekipa prowadzona przez Mateusza „TOAO” Zawistowskiego objęła prowadzenie 5-2, jednak bałkański zespół w porę się obudził i prawie zdołał odrobić straty w pierwszej połowie. Po zmianie stron Izako Boars zaczęło swoją genialną passę zwycięstw i zdominowało oponentów, oddając im tylko jedną rundę. Ostatecznie Dziki zabezpieczyły Nuke’a wynikiem 16-7.

Inferno (12:16)

Początkowy przebieg spotkania zapowiadał się obiecująco dla naszej nadwiślańskiej formacji. Szybko objęli przewagę 3-1, jednak później zaczęły się schody, syzyfowa praca. REDSTAR i spółka przejęli pałeczkę, dogonili biało-czerwonych i zakończyli pierwszą połowę wynikiem 9-6. Po zmianie stron spotkanie stało się bardzo wyrównane, jednak Inferno wpadło na konto BLUEJAYS.

Train (16:7)

Ostateczną mapą, która miała przesądzić o losie obu drużyn, został Train. Tam mogliśmy oglądać powtórkę z Nuke’a. Mimo zaciętego przebiegu w pierwszej fazie meczu, zmiana stron spowodowała, że nastała dominacja. Dziki tak samo, jak w przypadku pierwszej mapy wygrały siedem rund, a oddali oponentom tylko jedną. Tym samym zabezpieczyli Traina 16-7 i wyeliminowali bałkańską drużynę, awansując do play-offów szóstego tygodnia Eden Arena Malta Vibes.