Zaledwie cztery miesiące po dołączeniu do Endpoint Markus “Kjaerbye” Kjærbye opuścił brytyjską organizację. Powodem odejścia mają być problemy prywatne Duńczyka.
Duński riffler w czerwcu powrócił na scenę po dłuższej przerwie, spowodowanej między innymi kwestiami prywatnymi. Dołączył do Endpoint, w którym miał okazję występować razem z Miłoszem “mhL” Knasiakiem. Endpoint z Kjaerbyem w składzie nie odniosło jednak większych sukcesów oprócz zwycięstwa w 16 sezonie ESL Conference League. Największą bolączką zespołu pozostaje odpadnięcie z walki o majora w Rio już na etapie otwartych kwalifikacji.
Kjærbye w swoim oświadczeniu podziękował organizacji i kolegom z zespołu za umożliwienie mu powrotu na scenę.
Sposób, w jaki Endpoint, moi koledzy z drużyny i mój trener Rejin powitali mnie i wspierali w moim powrocie, znaczył dla mnie naprawdę dużo. Przykro mi, że to musi się teraz skończyć, ale czasami życie przybiera nieoczekiwany obrót i po prostu trzeba za tym podążać.
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kto zastąpi duńskiego rifflera w składzie Endpoint. Organizacja na znalezienie zastępcy ma niecałe 3 tygodnie, bowiem w połowie listopada startuje 43 sezon ESL Challenger League w którym Endpoint weźmie udział.
Skład Endpoint po odejściu Kjærbye prezentuje się następująco:
Max “MiGHTYMAX“ Heath
Kia “Surreal“ Man
Guy “Nertz“ Iluz
Markus “Kjaerbye“ Kjærbye
Miłosz “mhL“ Knasiak
Allan “Rejin“ Petersen (trener)