Respawn.pl

Lepiej późno, niż wcale. NEOM-LEC, czyli historia 14-godzinnego partnerstwa!

Autor: Krzysztof Sarna

NEOM – to planowane miasto w północno-zachodniej części Arabii Saudyjskiej. O nazwie przyszłego miasta zaplanowanego na technologii 5G mogliśmy ostatnio usłyszeć za sprawą zawartego partnerstwa z League of Legends European Championship. Ostatecznie w kuluarach nie obeszło się bez wielkich kontrowersji. 

Jednak do czego tak naprawdę doszło? Po ogłoszeniu współpracy na linii LEC – NEOM w mediach społecznościowych doszło do gorącej wymiany zdań. Zwyczajowo nie dochodzi do oburzenia, kiedy poważne podmioty chcą zainwestować w esport. I owszem, tak jest, ale nie w tym przypadku. Wszystko za sprawą tego, że Arabia Saudyjska nie przestrzega praw homoseksualistów, a nawet praw człowieka. Co więcej – LEC popiera środowiska LGBT, więc tym bardziej zdziwienie było większe. 

Jako firma i liga wiemy, że ważne jest, aby lokalizować błędy i szybko je naprawiać. Po dłuższej refleksji, podczas gdy pozostajemy oddani wszystkim naszym graczom i fanom na całym świecie, w tym mieszkającym w Arabii Saudyjskiej i na Bliskim Wschodzie, LEC zakończyło współpracę z NEOM ze skutkiem natychmiastowym. Starając się rozszerzyć nasz esportowy ekosystem, posunęliśmy się zbyt daleko, doprowadzając do tego partnerstwa i spowodowaliśmy podziały w społeczności, którą staramy się rozwijać. W tym przypadku zadziałaliśmy trochę wbrew naszym oczekiwaniom, dlatego jesteśmy zobowiązani do ponownego zbadania naszych struktur i upewnienia się, że więcej się to nie powtórzy – czytamy w oświadczeniu LEC.

I racja – wizerunkowo LEC na pewno stracił, choć w tym wypadku rozwiązanie umowy było jedynym i najlepszym rozwiązaniem w całej sytuacji. Co więcej, sytuacja ta jest idealnym dowodem na to, że włodarze prestiżowej ligi liczą się ze zdaniem społeczności.