Respawn.pl

Mousesports pokonało HellRaisers i zagra w finale V4 Future Sports Festival

Autor: Paweł Wilk

To będzie idealna okazja do rewanżu dla zawodników Virtus.pro. W wielkim finale Polacy zmierzą się z Mousesports, z którym dotkliwie przegrali w fazie grupowej. 

Zespół dowodzony przez Chrisa ”chrisJa” de Jonga awansował do wielkiego finału turnieju w Budapeszcie, po pokonaniu HellRaisers w półfinale. Na pierwszej mapie popularne “Myszki” długo się męczyły z zakończeniem spotkania, nie wykorzystując prostych błędów HR. W pierwszej połowie minimalne prowadzenie było na koncie Vladyslava ”bondika” Nechyporchuka, jednak w drugiej połowie błyszczał wspomniany wyżej ChrisJ. Holender zgromadził 27 zabójstw i mocno przyczynił się do wygrania Mirage’a 16:14. Na Cobblestonie także oglądaliśmy bardzo wyrównany mecz. Po pierwszych piętnastu rundach na tablicy wyników widniał rezultat 8:7 dla HellRaisers, natomiast na koniec uśmiech pojawił się na twarzach reprezentantów niemieckiej organizacji, którzy wygrali 16:13 i awansowali do wielkiego finału.

Tam czeka już Virtus.pro, które w pierwszym niedzielnym meczu pokonało 2:0 FaZe Clan. Przypomnijmy, że biało-czerwoni mieli już okazję mierzyć się z Mouz na tym turnieju. W fazie grupowej padł remis 1:1, jednak na Nuke’u rodacy przegrali aż 1:16.

Wielki finał V4 Future Sports Festival zaplanowany jest na godzinę 18:00. Rywalizację będzie można zobaczyć na kanale Piotra “Izaka” Skowyrskiego.