Obie polskie drużyny biorące udział w europejskich eliminacjach do DreamHack Open Tours dotarły tylko do półfinału. AGO Esports zostało wyeliminowane przez Valiance, natomiast devils.one przegrało z Windigo Gaming.
Rodzime formacje bardzo udanie zaczęły niedzielną rywalizację od pewnych zwycięstw w ćwierćfinałach. Na początek drużyna Wiktora “taza” Wojtasa bardzo szybko rozprawiła się z ex-Fragsters (2:0), a Damian “furlan” Kisłowski wraz z kolegami nie mieli problemów z Mock-it Esports (2:0), które w otwartych kwalifikacjach wyeliminowało Virtus.pro. Problemy Polaków zaczęły się w półfinałach, gdzie zameldowały się już dużo mocniejsze ekipy. Będące na fali Windigo pokazało, że porażka na pierwsze mapie (Nuke) nie wpłynęła na morale, ponieważ na Overpassie i Mirage’u Bułgarzy sięgnęli po zwycięstwa. Mecz na trzech planszach także czekał reprezentantów AGO. Na Inferno brylowali biało-czerwoni, ale na Nuke’u i Trainie skład Nemanji “huNtera” Kovača nie miał żadnych skrupułów.
Devils.one 1:2 Windigo Gaming
de_Nuke – 16:12
de_Overpass – 13:16
de_Mirage – 14:16
AGO Esports 1:2 Valiance
de_Inferno – 16:13
de_Nuke – 7:16
de_Train – 9:16
Przygoda AGO i devils.one w eliminacjach się już zakończyła, natomiast w momencie pisania tego tekstu Windigo Gaming rywalizuje z Valiance o awans na imprezę główną w Tours. Ta odbędzie się 17-19 maja.