Respawn.pl

North triumfuje, IHG żegna się z walką o IEM Beijing

Autor: Krzysztof Sarna

To był bardzo ważny mecz. Mecz, w którym Illuminar walczyło o przejście do dalszego etapu walki o IEM Beijing. Po pierwszej wygranej mapie przez IHG byliśmy nastawieni bardzo optymistycznie. Myśleliśmy, że pojedynek rozstrzygnie się korzyść Polaków na następnej mapie. Nasze oczekiwania były jednak złudne, a na serwerze ujrzeliśmy srogie lanie od zawodników ze Skandynawii.

Spotkanie pomiędzy Illuminar a North rozpoczęło się od Traina, na którym Jonas “Lekr0” Olofsson i spółka zwyciężyli rundę pistoletową, a także następną odsłonę. Polacy nie zamierzali być dłużni i zaczęli systematycznie odpowiadać. IHG ładnie pokazało, jak się powinno rozgrywać akcje po stronie atakującej, dzięki czemu przed przerwą na tablicy wyników widniał rezultat 10:5 dla formacji znad Wisły. Po zmianie stron to North zaczęło przejmować inicjatywę, co w ostateczności doprowadziło do remisu 11:11. Po tym jednak podopieczni Adriana “IMD” Piepera z trudnościami dowieźli zwycięstwo i tym samym objęli prowadzenie w meczu 1:0.

Napawani optymizmem liczyliśmy na zwycięstwo IHG na Vertigo, mimo iż był to wybór oponenta ze Skandynawii. Co prawda drugą mapę zaczęli lepiej Polacy, ale było tak tylko do stanu 5:1. Ciężko powiedzieć coś o dalszym przebiegu tej mapy, a to wszystko za sprawą tego, iż North zainkasowało piętnaście rund z rzędu! Ostateczną, decydującą mapą okazał się Nuke. Niestety i tutaj ujrzeliśmy powtórkę z poprzedniej mapy, tym razem jeszcze bardziej srogą.  

Illuminar 1:2 North – Train 16:13, Vertigo 5:16, Nuke 3:16

W grze o IEM Beijing pozostały już tylko trzy ekipy, a mowa tutaj o: Endpoint, North oraz Sprout. Paweł “dycha” Dycha oraz Michał “snatchie” Rudzki przegrali wczorajsze starcie z Teamem Spirit.

Polsko-niemiecki obóz rozegra jutro decydujące starcie o godzinie 18:00 ze zwycięzcą meczu Endpoint kontra North.