Już za miesiąc przyjdzie nam zobaczyć nowego Nuke w akcji. ESL zdecydowało, że najnowsza wersja mapy zostanie poddana próbie w trakcie IEM Katowice oraz ESL Pro League.
A włodarze ESL mogli zrobić inaczej, ponieważ prawdopodobnie lista map i ich dokładne dane, co do wersji zostały zatwierdzone o wiele wcześniej. Całe zamieszanie o to, że Valve wczoraj zaskoczyło swoją niespodziewaną listą modyfikacji.
Nuke już jakiś czas temu w mocno odświeżonej wersji wszedł w miejsce Dust2. Obecnie należy do czynnego map poolu, który jest stosowany na wszelakich turniejach – nie tylko tych oficjalnych od producenta, jednak nie cieszył się on popularnością wśród profesjonalnych drużyn, dlatego zwykle mało było okazji do oglądania ciekawych zagrań. Być może teraz to się zmieni, ponieważ kluczowe elementy poddano dużej zmianie – jak bombsite A, gdzie teraz bez problemu terroryści mogą górą rzucać wyuczone granaty, przez co rozgrywka stanie się jeszcze bardziej taktyczna.
Właśnie na IEM Katowice zostaną pokazane najnowsze scenariusze. Warto wspomnieć, że pierwszy Nuke miał swój debiut w 1999 roku.
The new de_nuke will be used in #ESLProLeague as well as #IEM Katowice! pic.twitter.com/4rfmQyBVO1
— ESL Counter-Strike (@ESLCS) 9 lutego 2018
Za to ogólna opinia graczy co do słuszności przebudowy jest zdecydowanie podzielona.
Loving the new nuke 😀
— VP TAZ (@g5taz) 9 lutego 2018
Nuke is no More fun
— paszaBiceps (@paszaBiceps) 9 lutego 2018
To Virtus.pro jest kojarzone z dobrymi występami na tym bombowym terenie, to czy Polacy pokażą coś nowego i po raz kolejny zaskoczą przeciwników – tym razem w nowym składzie, przekonamy się już na początku następnego miesiąca w katowickim Spodku. IEM Katowice wystartuje 2 marca i potrwa dwa dni, do niedzieli, podczas której zostanie rozegrany wielki finał.