Wystartował 18 sezon ESL Pro League, w którym oglądać będziemy mogli dwa polskie zespoły oraz kilku Polaków w międzynarodowych formacjach. Jako pierwsi z naszych rodaków zagrają ORKS.
Startuje 18 sezon ESL Pro League
Kolejne duże rozgrywki w CS:GO właśnie się rozpoczęły. ESL Pro League 18 wystartowało, a na linii startu mnóstwo Polaków, w tym aż dwie polskie formacje. W grupie swoją walkę już dzisiaj rozpoczną gracze ORKS, przed którymi bardzo, ale to bardzo trudne zadanie.
Na start polska formacja z estońskim pierwiastkiem zmierzy się z Vitality, czyli aktualnie najlepszą drużyną świata według rankingu HLTV. Ekipa Arkadiusza “Vegi” Nawojskiego czeka rywalizacja BO3 z drużyną, z którą nie radzą sobie teoretycznie na papierze mocniejsze zespoły, jednak jak wiemy, niespodzianek na start dużych rozgrywek nie brakuje.
Vegi przed dzisiejszym spotkanie dodał – ,,Obawiamy się tylko Vitality. Jeśli to oni dobrze rozpoczną mapę i osiągną wynik 5:0, to mogą nas zdusić i może być nam trudno wrócić. Jesteśmy dobrze nastawieni do reszty drużyn w naszej grupie i jestem zdania, że nie powinniśmy mieć problemów, żeby z nimi wygrać.” Pełny wywiad z polskim gracze znajdziecie tutaj.
Grupa A na start zaskoczyła
Pierwsze spotkania w osiemnastym sezonie ESL Por League zdążyły już przynieść niespodzianki. Zwycięstwo nad FURIĄ zgarnęli reprezentanci Movistar Riders, którzy skazani byli na pożarcie. Natomiast pewną wygraną zgarnęli gracze GamerLegion, pokonując Grayhound.
Pojedynek z udziałem ORKS rozpocznie się w okolicach godziny 19:30. Transmisje w języku polskim można oglądać na kanale esl_csgo_pl.