Respawn.pl

Otwarte kwalifikacje ponownie zmorą Polaków; Eliminacje do EDC nieudane dla polskich drużyn!

Autor: Michał Maćkowski
byali

Szufla na polskiej scenie cały czas trwa, a pierwsze rozgrywki już się rozpoczęły, a nawet zakończyły. Otwarte kwalifikacje do drugiego sezonu EDC niestety nie poszły po myśli żadnej polskiej drużyny.

Pierwszy raz w nowym roku mogliśmy oglądać w akcji kilkunastu dobrze nam znanych polskich zawodników. Wczoraj odbyły się kwalifikacje do drugiego sezonu European Development Championship, lecz niestety dla wielu naszych rodaków przygoda z tymi rozgrywkami zakończyła się już na tym etapie.

Dość szybko z kwalifikacji European Development Championship pożegnali się gracze los kogutos oraz M1 Gaming. Ci pierwsi w drugiej rundzie musieli uznać wyższość Hard Legion. Natomiast M1 w składzie z Mikołajem “mouzem” Karolewskim również na tym etapie przegrało z młodzikami z Natus Vincere.

Nieco lepiej, chociaż i tak słabo poradzili sobie gracze  EDEN Esport oraz rudyiziomki. Zespół Patryka “Sidneya” Koraby w trzeciej rundzie został wyeliminowany przez Los Angeles. Jeżeli chodzi o rudego i jego ziomali to w skład tej ciekawej drużyny wchodzą: phr, byali, Gruby, EXUS oraz Markoś, którzy przegrali z Unity Esports.

Najlepiej ze wszystkich polskich akcentów w kwalifikacjach pokazali się gracze unsportsmanlike oraz Oleju Napędowego. W składzie tego pierwszego zespołu znaleźli się: Zibii, Pienix, Olfii, Snowiee oraz Smooho, którzy w piątej rundzie przegrali z pogromcami log kogutos, czyli graczami Hard Legion. Natomiast ekipa byłego reprezentanta Liquid Biceps – Karola “REVxD” Zielińskiego na tym samym etapie przegrała z rosyjskim miksem Los Angeles, który wcześniej wyeliminował EDEN Esport.