Walka Jarosława “pashy” Jarząbkowskiego nadciąga wielkimi krokami i raczej możemy już odliczać godziny, a nie dni. Wczoraj odbyła się druga konferencja prasowa przed drugą galą HIGH League, w której pasha otrzymał wiele pytań odnośnie esportu i gamingu. Pojawiła się w tym kwestia Mateusza “PAGO” Pągowskiego i jego potencjalnej walki.
pasha na wczorajszej konferencji przed HIGH League 2 powiedział, że “niestety, ale rozpad Virtus.pro był pisany w kartach”. Pojawiło się wiele ciekawych kwestii, w tym właśnie ta związana z PAGO. Zawodnik walki wieczoru stwierdził, że popularny streamer z chęcią zawitałby do klatki.
Samo pytanie miało jednak nieco inne podłoże, ponieważ Arkadiusz “Pan” Pawłowski pierwotnie zapytał, pashy, jak zapatruje się na walkę z Pągowskim, wszak na jednym z meczów EMERITOS BANDITOS widać było spięcie pomiędzy dwójką graczy.
– Myślę, że PAGO z chęcią by zawalczył. Wszystko jest po stronie organizatorów HIGH League. Byliśmy ostatnio na weselu u naszego wspólnego kolegi. Chwilę porozmawialiśmy, on się czai cały czas. Dla Mateusza w sumie nie mam jakiegoś rywala. Myślę, że znaleźlibyśmy kilku przeciwników dla PAGO. Jednak matchmakerem nie jestem i nie jest to moje zadanie – powiedział pashaBiceps.
Jarząbkowski już w nadchodzącą sobotę, 5 lutego zmierzy się z Owcą z Warszawskiego Koksu w klatce HIGH League. Samo wydarzenie odbędzie się w krakowskiej Tauron Arenie, a walkę byłego reprezentanta Virtus.pro skomentuje Piotr “Izak” Skowyrski! Starcia można oczekiwać w okolicach godziny 23:00.
CZYTAJ TAKŻE:
-
pasha o rozpadzie Virtus.pro: NEO zrobiło się bardzo smutno, że nie został doceniony; Mercedes podzielił drużynę
-
pasha: Niestety, rozpad Virtus.pro był pisany w kartach