Jarosław “pashaBiceps” Jarząbkowski opuścił szeregi Team Liquid. Znany, polski streamer nie będzie już współpracował z TL!
Z całą pewnością należy stwierdzić, że ogłoszenie współpracy Jarosława “pashyBicepsa” Jarząbkowskiego razem z Team Liquid to było spore wydarzenie dla polskiego esportu, zaraz po tym, jak ogłosił koniec kariery. Przez ponad dwa lata Pasha i Liquid tworzyli razem materiały promocyjne, o których było głośno w społeczności CS:GO i nie tylko. W końcu jeden z najpopularniejszych, polskich graczy był główną twarzą znanej na całym świecie organizacji esportowej.
Dziękujemy Ci, Papito.
Życzymy Ci powodzenia we wszystkich Twoich niesamowitych przedsięwzięciach i jesteśmy podekscytowani obserwowaniem Twojego dalszego rozwoju jako niesamowitej osoby, którą jesteś.
W takich słowach Team Liquid pożegnało Pashę. Warto podkreślić, że dostał on podziękowania nie tylko z profilu organizacji, ale także od Milanova, dyrektora Liquid, a także Grzegorza “MaNy” Komincza – zawodnika StarCraft 2. Z całą pewnością Pasha zostanie dobrze zapamiętany wśród fanów Team Liquid.
CZYTAJ TAKŻE: f0rest po raz pierwszy w karierze jest wolnym agentem
Jarząbkowski w ostatnim czasie bardzo mocno skupiał się na Pasha Gaming Camp, czyli inicjatywie, gdzie pasha razem z dziećmi wybiera się na obóz sporto-esportowy. Dużo wysiłku fizycznego, ciekawe aktywności i sporo gry w Counter Strike’a. Obozy z Jarosławem są popularne do tego stopnia, że często miejsca rozchodzą się w kilkanaście minut. Prawdopodobnie kolejne kroki legendy CS:GO będą bardzo mocno związane z PGC i rozwojem tego projektu.
Thank you, Papito.
We wish you the best of luck in all your incredible endeavors and we are excited to watch you continue to grow as the incredible person you are! @paszaBiceps pic.twitter.com/B2c0VuEhiM
— Team Liquid CSGO (@TeamLiquidCS) August 17, 2022