Permitta rozpoczęła swoje zmagania podczas IEM Katowice 2023 od porażki z FURIA. Polacy teraz będą musieli walczyć o życie w drabince przegranych.
F1ku i Dycha dali nadzieję na polski hattrick
Pierwszy mecz ostatniej kolejki pierwszej rundy fazy play-in IEM Katowice 2023 już za nami. Po tym jak swoje mecze wygrało ENCE z Dychą w składzie i OG z F1ku, polscy kibice po cichu liczyli na hattrick i wygraną Permitty z FURIA. Niestety, Polacy przegrali spotkanie z dziewiątą drużyną świata.
Polska mapa kluczem do sukcesu?
Mecz Permitty rozgrywany był na polskiej mapie, Mirage. Polacy rozpoczęli go po stronie antyterrorystów, czyli teoretycznie łatwiejsze. Jednak tylko teoretycznie, bo od samego początku FURIA dominowała Polaków. KSCERATO i spółka rozpoczęli mecz od wyjścia na prowadzenie 4:0. Przełamanie Permitty nastąpiło w piątej rundzie, gdy dosyć szczęśliwie clutcha wygrał casey, a to tylko dlatego, że FURII zabrakło czasu na podłożenie ładunku.
Polacy nie poszli niestety za ciosem i w kolejnych rundach byliśmy świadkami jeszcze większej dominacji ze strony Brazylijczyków. FURIA wchodziła na bombsite’y bez większych problemów i po kilku minutach na tablicy widniał już wynik 11:1. W końcówce pierwszej części Olimp i spółka złapali trochę luzu i udało im się zgarnąć trzy ostatnie punkty, zmniejszając straty do siedmiu rund.
Druga pistoletówka w meczu również wpadła na konto FURII, chociaż casey był bliski ugrania clutcha 1vs2. W kolejnej rundzie Polacy zdecydowali się na zagranie force’a, który jednak totalnie im nie wyszedł i w następnym starciu musieli zagrać eco. Przy wyniku 4:14 Polacy zagrali w końcu rundę na pełnym wyposażeniu, ale i w tej FURIA nie pozostawiła im większych szans. Po chwili Brazylijczycy zgarnęli szesnasty punkt i zakończyli mecz wynikiem 16:4.
Porażka z FURIA nie skreśla szans reprezentantów Polski na awans do głównej fazy turnieju w Katowicach. Permitta spadła do drabinki przegranych, w której zmierzy się z przegranym meczu BiG – Complexity.
Więcej informacji o IEM Katowice znajdziecie tutaj.