Respawn.pl

PRZERWANY FACE2FACE! ALAN KWIECIŃSKI RUSZYŁ NA MATEUSZA MURAŃSKIEGO [DYMY]

Autor: Krzysztof Sarna

Tego typu akcje jak ta, którą poniżej Wam przytoczymy z pewnością lubią koneserzy “dymów”. W środowy wieczór miał miejsce jeden z programów FAME MMA przed czternastą odsłoną tej gali, a mianowicie “FACE2FACE”. W nim naprzeciwko siebie usiedli Alan “Alanik” Kwieciński oraz Mateusz “Muran” Murański. W pewnym momencie pierwszy z panów nie wytrzymał i ruszył na drugiego, przez co transmisja została zakończona. 

Na współczesnych kartach walk freak fightowych organizacji często spotkamy te pojedynki utrzymane w pokojowej atmosferze, jak i te odbiegające, a to oczywiście za sprawą konfliktów. Bezsprzecznie do grona walk, w których obie strony nie darzą się sympatią należy właśnie ta z udziałem Alanika i Murana. Wczoraj jedynie otrzymaliśmy tego potwierdzenie, ponieważ na przekroju całego F2F nie brakowało wyzwisk i inwektyw. W pewnym momencie jednak Alan Kwieciński nie wytrzymał i wystartował do Murana. 

O samej genezie konfliktu można by się rozpisywać i rozpisywać. Mateusz Murański ma za złe Alanowi fakt, że ten umieścił psa na grillu, a następnie to nagrał. Alanik z kolei tłumaczył, że grill nie był nagrzany. Jak było w rzeczywistości? Możemy się jedynie domyślać. 

CZYTAJ TAKŻE: MICHU i kuben bezrobotni! MAD Lions zamyka sekcję CS:GO

Jeśli chodzi natomiast o zajście, to wszystko rozpoczęło się po słowach Murana, który powiedział do Kwiecińskiego: “Kto konfidentem został, pozostanie nim do końca życia”. Alan natomiast odpowiedział na te słowa pytaniem: “Wyzywasz mnie znowu od konfidentów?” Na to Muran powiedział wprost: “Jesteś konfidentem”. Następnie 29-latek zerwał się z siedzenia i szybko ruszył w stronę Murańskiego. Z nagrania jasno wynika, że “Muran” “wypłacił liścia” swojemu oponentowi, a następnie do akcji wkroczyli ochroniarze i mogliśmy obserwować klasyczną szarpaninę.

Całą sytuację możecie zobaczyć poniżej:

Gala FAME MMA 14 odbędzie się już za niespełna miesiąc. “Czternastka” będzie mieć miejsce dokładnie 14 maja. Organizacja z siedzibą w Swarzędzu po raz pierwszy w swojej historii zawita do Krakowa, a dokładnie to do Tauron Areny. Bilety na wydarzenie zostały wyprzedane, tak więc możemy być pewni kompletu publiczności. Podobnie zresztą jak miało to miejsce pod koniec marca w gliwickiej arenie.