Respawn.pl

Dwa remisy Team Kinguin

Autor: Sergiusz Lelakowski

Znajdujące się aktualnie na bootcampie Team Kinguin rozegrało dzisiaj dwa spotkania, w ramach turnieju online Razer Rising Stars Season 1. Jednym z  ich przeciwników było polskie Sferis PRIDE.

Pierwszym przeciwnikiem ekipy Loorda było Sferis PRIDE. Spotkanie rozpoczęło się na mapie Cache, gdzie do przerwy “Pingwiny” prowadziły 9:6 jako antyterroryści. Po zmianie stron mieli nieco problemów po stronie atakującej, finalnie i tak jako pierwsi domknęli tę mapę, z bliskim wynikiem 16:14.

Druga mapa, Mirage była równie wyrównana, lecz tutaj nieco lepiej poradziło sobie PRIDE. Odwrotnie do sytuacji na Cache’u, bowiem tutaj to podopieczni Kubika prowadzili w pierwszej połowie 9:6, jako antyterroryści, lecz po zmianie stron Kinguin zaczęło odrabiać straty. Ostatecznie i tak lepsze okazało się być Sferis PRIDE – zwyciężyli na tej mapie 16:14, a więc spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

O 21:00 “Pingwiny” zagrały z PLAYZONE. Ponownie pierwszym polem walki było Cache. Sytuacja była bardzo podobna, jak w spotkaniu z PRIDE – do połowy PLAYZONE prowadziło 7:8, na szczęście po stronie antyterrorystów Kinguin zdobyło niezbędne 9 rund by zamknąć mapę 16:14.

Ostatni pojedynek rozegrany został na Overpass. Tu Polacy uznali wyższość Duńczyków. O ile strona terrorystów wyglądała całkiem przyzwoicie, tak po stronie antyterrorystów udało im się zdobyć zaledwie dwie rundy. W polskiej drużynie szczególnie popisał się MICHU, który w trakcie dwóch meczów uzyskał 49 fragów i rating na poziomie 1.40. Tabelę zamykał SZPERO z 25 fragami i Ratingiem 0.67. Mapa zakończyła się wygraną PLAYZONE rezultatem 8:16.