Wojna w Ukrainie wciąż trwa i ciągle na Rosjan nakładane są nowe sankcje. Najnowsze zakazy dla reżimu Władimira Putina mogą pokrzyżować plany drużynom, które mają reprezentantów Rosji w swoich składach i będę zmuszone znaleźć zmienników lub całkowicie wycofać się z rozgrywek IEM Katowice 2023.
Do IEM Katowice 2023 pozostało jeszcze sporo czasu, jednak najnowsze wieści nie napawają optymizmem zespoły z Rosji i ekipy, które mają w swoich składach rosyjskich graczy. Według najnowszych wieści, od 19 września zakaz wjazdu do Estonii mają mieć obywatele Rosji posiadający wizy wydane w Estonii, a także wizy wydane w innych krajach Unii Europejskiej. Co jednak najważniejsze, podobne zapisy mają również wprowadzić Łotwa, Litwa oraz właśnie Polska.
IEM Katowice 2023 bez Rosjan?
Jeżeli wprowadzone oo 19 września przepisy w Estonii także zostaną wprowadzone do Polski, to bardzo możliwe, że na największej esportowej imprezie w Polsce, ale także jednej z największych na świecie, nie zobaczymy żadnych Rosjan. Przepisy mają dotyczyć także sportowców. Tak o to IEM Katowice może okazać się turniejem, gdzie faktycznie drużyny będą musiały dokonać zmian w zespołach lub całkowicie się wycofać.
Przeczytaj więcej – Jak zwiększyć FPS w CS:GO jednym trikiem?
Kto może nie wystąpić w Katowicach?
Ten zakaz może dotknąć naprawdę wiele drużyny esportowych. Zagrożeni na pewno będą między innymi gracze Natus Vincere, którzy teoretycznie grają pod ukraińską organizacją. Jednak w zespole mamy dwóch Rosjan, którzy mogą faktycznie nie pojawić się w Katowicach. Podobny problem może mieć także G2, w którym gra Ilya “m0NESY” Osipov i który podobno ubiegał się o serbski paszport.
To jednak w najgorszej sytuacji są zespoły, które w zdecydowanej większości zbudowane są na Rosjanach. Dla wielu osób takie zespoły już dawno powinny być odsunięte od rozgrywek, szczególnie kiedy reprezentują organizacje rosyjskie. Problem mogą mieć między innymi gracze Cloud9, gdzie mimo że jest to amerykańska organizacja, to w głównym składzie jest aż czterech Rosjan. To samo dotyczy Spirit oraz Outsiders, które jednak są uważane za rosyjskie organizacje. Pełne oświadczenie rządów krajów bałtyckich możecie zobaczyć tutaj.
