Respawn.pl

Roszady w Izako Boars! TOAO i Enzo żegnają się z formacją

Autor: Krzysztof Sarna

Takiego obrotu spraw raczej nikt się nie spodziewał. No może poza włodarzami organizacji, czy samymi zawodnikami, ale mało kto z zewnątrz. W szeregach Izako Boars doszło do roszad, wszak postawiono podziękować Mateuszowi “TOAO” Zawistowskiemu oraz Karolowi “Enzo” Łasocie. 

Skład na papierze Izako Boars uchodził za naprawdę przyzwoity i obiecujący. Jak zresztą większość zestawień na scenie. Doskonale pamiętamy, kiedy po skompletowaniu zawodników, ci sami wypowiadali się w superlatywach. Zwłaszcza po wygranym Superpucharze Polskiej Ligi Esportowej, który nastąpił bardzo szybko. Jednak w ostatnim czasie gra IB nie wyglądała tak, jak powinna, przez co TOAO oraz Enzo nie będą już przywdziewać barw “Dzików”.

Zawistowski “zagrzał” miejsce w organizacji Piotra “Izaka” Skowyrskiego na długo. 25-latek do Izako Boars dołączył dwa lata temu, bo 11 października 2019 roku. Okres ten można nazwać okresem wzlotów i upadków, jednak bez wielkich przebłysków. Przez ponad siedemset dni TOAO wraz z IB sięgnął po wicemistrzostwo siódmego sezonu Polskiej Ligi Esportowej, wygrał Esport Tour Pro Autumn 2020, pierwszy sezon Polish Esport Cup Fall. Udało mu się także awansować z ESEA Advanced do Premier, ale sezon na zapleczu EPL-a był na tyle nieudany, że podopieczni Bartosza “Hypera” Wolnego wrócili z powrotem trzeciego najwyższego szczebla rozgrywkowego. Za ostatni sukces uznać możemy zdobycie wcześniej wspomnianego Superpucharu PLE. 

Lasota z kolei do “Watahy” dołączył jeszcze niedawno, ponieważ 1 lipca. Jednak temu zawodnikowi udało się jedynie wygrać Superpuchar Polskiej Ligi Esportowej. Warto przypomnieć, że był to pierwszy turniej od wypełnienia luk w Izako Boars, a nastroje były nadwyraz dobre. Jednak czas pokazał, że w takim zestawieniu nie uda się więcej ugrać i zapewne stąd te zmiany. Enzo może się jeszcze pochwalić dotarciem do półfinału Malta Vibes Knockout Series #1. Ostatnim turniejem w barwach IB był Puchar Narodowej Drużyny Esportu. Jednak “Dziki” odpadły już po pierwszym starciu w półfinale, uznając przy tym wyższość HONORIS. 

W tej sytuacji skład Izako Boars prezentuje się następująco:

  • Paweł “byali” Bieliński
  • Daniel “STOMP” Płomiński
  • Arek “Vegi” Nawojski
  • Bartosz “Hyper” Wolny – trener

Jak to wszystko będzie prezentowało się w najbliższym czasie? Tego również nie wiadomo. Organizacja nie przekazała oficjalnie żadnych informacji na temat tego, czy już niebawem zaprezentuje nowych zawodników, czy też dopiero będą miały miejsce testy.