Respawn.pl

Starali się, ale się nie udało. Izako Boars przegrywa w starciu premiowanym zamkniętymi kwalifikacjami do IEM Summer

Autor: Krzysztof Sarna

Izako Boars się starało, ale w końcu się nie udało. “Dziki” były o krok od awansu do zamkniętych kwalifikacji do IEM Summer, ale w meczu ze SKADE po prostu się nie udało.

Pierwszym meczem z udziałem polskich drużyn były polskie derby. W nich wzięło udział Izako Boars oraz CLEANTmix. Zawody rozgrywały się na Nuke’u, na którym od wygrania dwóch pierwszych rund po stronie antyterrorystów rozpoczęły “Dziki”. Jednak to lepiej na początku szło podopiecznym Damiana “MdN-a” Kisielewskiego, którzy wysunęli się na trzypunktowe prowadzenie (6:3), a Mateusz “TOAO” Zawistowski i jego koledzy byli bezradni, nawet grając z pełnym wyposażeniem. Do przełamania doszło w dziesiątej odsłonie i jak się okazało, nie był to chwilowy przebłysk, a przejęcie inicjatywy i wygranie pierwszej części rezultatem 9:6. Do zaciętej walki doszło po przerwie, gdzie najpierw obserwowaliśmy remis po dziesięć, później prowadzenie CLEANT-u 12:10. Następnie IB posiadało wszystko, żeby to starcie wygrać, bo prowadziło już 15:12, ale w teoretycznie ostatniej rundzie znakomicie spisał się Szymon “Crityourface” Pluta, który poradził sobie w w sytuacji sam na trzech. 60. ekipa świata nie była w stanie domknąć tego pojedynku, w konsekwencji czego nastały dogrywki. W niej już Izako Boars było prawie że bezbłędne, bo zwyciężyło 19:16.

Następnie miał miejsce pojedynek “Dzików” ze SKADE, którego zwycięzca miał awansować do zamkniętych eliminacji do IEM Summer. To starcie jednak okazało się bardzo bolesne dla drużyny z Polski, która najpierw przegrała do siedmiu na Vertigo, a na Inferno do sześciu. Tym samym to ekipa z Bułgarii może się cieszyć z awansu do zamkniętych kwalifikacji do IEM Summer. 

Wyniki polskich formacji w drugim dniu otwartych kwalifikacji do IEM Summer prezentują się następująco:

Izako Boars 1:0 CLEANTmix – Nuke 19:16

Izako Boars 0:2 SKADE – Vertigo 7:16, Inferno 4:16