Ostatni okres na polskiej scenie CS:GO był bardzo burzliwy. Gdy emocje już opadły postanowiliśmy porozmawiać z jeszcze świeżym zawodnikiem Illuminar Gaming – Danielem “Stompem” Płomińskim, który opowiedział nam m.in. o aktualnej sytuacji w drużynie.
Michał Maćkowski: Pierwszą twoją organizacją po powrocie był x-kom i to oni przekonali również Ciebie do powrotu. Czy nie czujesz się przez nich oszukany, że zostałeś wystawiony na odstrzał?
Stomp: Hmmm… Po części tak, po części nie. Dostałem propozycję wzięcia udziału w całym projekcie, także nie oznaczało to, że rozstaje się z organizacją na stałe. Chociaż nie ukrywam, w zły sposób się dowiedzieliśmy o całej sytuacji i to na pewno było dla nas ciosem.
Michał Maćkowski Czy daliście jako drużyna propozycję, aby dołączyć do x-kom AGO w całości?
Stomp: Taka opcja niestety nie padła. Każdy z nas dostał propozycję wzięcia udziału w projekcie, lecz wiązało się to z tym, że nasze drogi się rozejdą, bo miejsca w zespole były ograniczone. Zanim się dowiedzieliśmy, mieliśmy przypuszczenia, że chodzi o całą naszą drużynę, jednak było inaczej.
Michał Maćkowski: Gdy dowiedzieliście się o połączeniu x-kom AGO, to od razu postanowiliście dalej grać razem, czy jednak mieliście chwilę wahania?
Stomp: Decyzja była bardzo szybka, chwilę po rozmowie stwierdziliśmy, że będziemy dalej grać razem i nie chcemy się rozdzielać.
Michał Maćkowski: Czy “głos fanów”, który w większości mówił o graniu dalej razem, miał wpływ na waszą decyzję?
Stomp: Wiadomości od fanów widzieliśmy dopiero po ogłoszeniu całej fuzji i rzeczy związanych z nią. Decyzję mieliśmy podjętą chwilę po oficjalnym ogłoszeniu.
Michał Maćkowski: Dołączyliście niedawno do Illuminar Gaming. Czy była to wasza jedyna oferta?
Stomp: Nie, to nie była jedyna oferta. W zasadzie to propozycje były bodajże dwie albo trzy, ale najlepszą była ta od Illuminar Gaming. Finalnie udało się wszystko dograć i dołączyć do organizacji.
Michał Maćkowski: Czy po waszych wakacjach wybieracie się na bootcamp?
Stomp: Aktualnie mamy zaplanowane wakacje i około dwutygodniową przerwę. Na 99% będziemy chcieli zorganizować bootcamp po przerwie. Dołączając do nowej organizacji w tak szybkim czasie, jesteśmy zmotywowani i chcemy udowodnić swoją wartość. A przerwa się przyda, żeby trochę odpocząć i zresetować głowy.
Michał Maćkowski: Jesteście aktualnie bez trenera, czy ze względu na to macie więcej zadań?
Stomp: Na pewno, trener to szósty gracz w drużynie, który widzi więcej od nas. Poprawia nasze błędy i ulepsza naszą grę. Odczuwamy brak tej szóstej osoby, co sprawia, że musimy więcej uwagi zwracać na siebie.
Michał Maćkowski: Czy macie aktualnie kogoś na oku, jeżeli chodzi o rolę trenera?
Stomp: Na ten moment nie mogę zdradzić szczegółów.
Michał Maćkowski: Odpuściliście niedawno Polską Ligę Esportową. Czy to oznacza, że nie będziecie już grać na polskich turniejach, gdzie walka toczy się o panowanie nad Wisłą?
Stomp: Nie, w żadnym wypadku. Odpuściliśmy PLE tylko i wyłącznie dlatego, żeby skupić się na GG League w Poznaniu, na który i tak koniec końców nie pojechaliśmy. Na pewno zobaczycie nas jeszcze na polskim podwórku wiele razy.
Michał Maćkowski: Wśród aktualnych uczestników Games Clash Masters jest x-kom AGO. Czy macie w sobie chęć odegrania się, zemsty?
Stomp: Chcemy wygrać na x-kom AGO, lecz nie myślimy o zemście czy odegraniu się. Chcemy pokazać, na co nas stać i udowodnić, że nie była to koniecznie dobra decyzja z ich strony. Nie jest to też nasz główny cel, ponieważ celujemy w zwycięstwo całego turnieju.
Michał Maćkowski: Jakie macie plany jako drużyna na najbliższe miesiące?
Stomp: Robić progres z każdym dniem, piąć się w rankingu HLTV i zacząć jeździć na większe turnieje. Czas ucieka, my się starzejemy, najwyższa pora 🙂
Michał Maćkowski: Wiemy, że jako zawodnik jesteś w agencji marketingowej o nazwie Knacks. W czym codziennie pomaga Ci taka agencja?
Stomp: Agencja Knacks zajmuję się w większości szukaniem współpracy dla mnie, jest to moje dodatkowe źródło dochodu. Poza tym oferuję pomoc prawną w trakcie podpisywania kontraktu, bądź innych rzeczy. Ogólnie pomagają mi w wielu kwestiach związanych ze mną. Aktualnie jestem zadowolony z naszej współpracy.