Respawn.pl

Turniej, który wstrząsnął esportem w Polsce – EMS One Katowice 2014

Autor: Kamil Kowala

Zegar tyka, dni mijają, a do berlińskiego Majora pozostało zaledwie trzynaście dni. Z tej okazji postanowiłem wybrać się w dość daleką podróż. Cofniemy się o 5 lat, aż do EMS One w Katowicach. Tam historycznego czynu dokonała legendarna już piątka Virtus.pro i tym samym zapoczątkowała ona w naszym kraju manię na Counter Strike’a. 

Zanim jednak przejdę do sedna, zapraszam do zapoznania się z naszą wczorajszą lekturą, która opisywała historię pierwszego Majora w historii- DreamHacka Winter 2013.

Zapewne każdy zagorzały fan naszej ukochanej strzelanki dokładnie pamięta tamte wydarzenia. Sam turniej to jednak nie tylko finał, a również długi i skomplikowany proces kwalifikacyjny, który teraz postaram się w skrócie przytoczyć.

Być może nie każdy wie, ale droga do chwały wyglądała inaczej niż aktualnie. Pierwszy etap eliminacyjny podzielony był na poszczególne regiony. W głównym turnieju o wejście na katowickie zawody pewny udział miały dwie formacje z Polski oraz CIS. Po jednym slocie przypadało na uczestników z Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, oraz krajów nordyckich. Brak promocji na tym etapie nie oznaczał jednak końca przygody, ponieważ w późniejszym terminie każdy przegrany miał dwie dodatkowe szanse. Tym razem nie było już żadnych podziałów na nacje, a cztery najlepsze składy każdego z europejskich wydarzeń zapewniły sobie udział w kluczowych eliminacjach. W skład nich wchodziły dwie nadwiślańskie piątki- Virtus.pro i Meet Your Makers. Niestety tylko “Niedźwiedzie“ zdołały przebrnąć przez ostatni etap zmagań i zapewnić sobie występ w europejskiej stolicy esportu.

Poza sześcioma drużynami wyłonionymi z kwalifikacji w Katowicach mogliśmy oglądać osiem najlepszych zespołów DreamHacka Winter 2013 oraz dwa, które otrzymały inwitację. Format mocno sprzyjał losowości, mimo to większości faworytów udało się zdobyć bilet na pokładzie Spodek Areny. To właśnie tam zaczęła dziać się magia, a niesieni dopingiem kilkunastu tysięcy fanów Polacy rozprawiali się z każdym rywalem. Finał turnieju również przeszedł do historii, chociażby ze względu na zagrania takie, jak te:

Ostatecznie to nasi rodacy wznieśli główne trofeum, a w Polsce nastał prawdziwy Counter Strike’owy szał. Trudno się dziwić, w końcu emocje, jakich dostarczył nam tamten skład to coś, czego nie zapomni się nigdy. Przez Spodek w trakcie trzech dni rywalizacji przewinęło się kilkadziesiąt tysięcy fanów, a transmisję na żywo w serwisie Twitch śledziło ponad 250 000 osób.

Zapraszam również do sprawdzania naszej relacji o StarLadder Berlin Major po codzienną dawkę najświeższych informacji i nie tylko.