Respawn.pl

Venatores pokonuje AGO i zagra w finale PLE!

Autor: Paweł Wilk

Venatores powtórzyło niespodziankę z październikowego meczu z Virtus.pro i pokonało 2:1 AGO Gaming w półfinale Polskiej Ligi Esportowej. 

Ekipa Damiana “Furlana” Kisłowskiego przystępowała do rywalizacji ze składem Karola “tecka” Kapczyńskiego w roli faworyta, a także lidera fazy zasadniczej. Venatores w meczach internetowych zajęło czwarte, wyprzedzając m.in. Pompa Team czy Seal Esports.

Już pierwsza mapa niedzielnej rywalizacji pokazała, że AGO celuje w główną nagrodę. Na Cache’u ekipa Kisłowskiego zaczęła po stronie broniącej i zdołała wyrobić sobie trzypunktową przewagę. Jako terroryści AGO nie oddało rywalowi żadnej rundy i rozgromiło Venatores aż 7:0. Świetną formą błysnął Tomasz ”phr” Wójcik, który zgromadził łącznie 21 zabójstw.

Train bardzo dobrze zaczął się dla ekipy tecka. Dość łatwo wygrana runda pistoletowa po stronie CT, mogła dać nadzieję dla przegrywającej drużyny na osiągnięcie remisu. AGO udowodniło szybko, że przegrane pistole były tylko wpadką przy pracy, bowiem w następnej rundzie eko podłożyli bombę i zabili przeciwnika. To sprawiło, że Venatores miało spore problemy z finansami, a to pomogło AGO osiągnąć ogromną przewagę 7:1. Wtedy jednak licznik terrorystów się zatrzymał i do akcji wrócili gracze broniący, którzy doprowadzili do remisu. Finalne starcie trafiło na konto AGO Gaming.

Kluczowa ponownie okazała się runda pistoletowa, która trafiła na konto Venatores. Szybkie i skuteczne ataki sprawiły, że młoda drużyna wysunęła się na prowadzenie 13:8. Kiedy wszystko wskazywało na to, że szykuje nam się trzecia mapa, to Toao wygrał kluczowe starcie z Patitkiem i dał swoim kolegom drugi oddech. AGO z pełnym wyposażeniem zaczęło odrabiać straty. Przy wyniku 14:13 niesamowitą akcją wykazał się Karol ”tecek” Kapczyński i dał swoim kolegom wyrównanie w mapach.

Początek Inferno był wyrównany i oglądaliśmy pojedynek runda za rundę, z minimalną przewagą Venatores 9 do 6. Szybki atak AGO dywanami nie był dobrym pomysłem, ponieważ Patitek i stark skutecznie czekali tam ze swoimi pistoletami. Łatwa runda dała dużo pewności młodym strzelcom, którzy dopisywali do swojego konta kolejne oczka. Przy wyniku 12:6 Gruby i spółka zaryzykowali atakiem na bombsite A i dzięki temu zyskali ważną rundę. Świetna akcja Michała ”SOONa” Wójcickiego dała Venatores 13 oczko, przy 7 rywala. AGO próbowało jeszcze odrobić starty, ale w niedzielę lepszą drużyną było Venatores.

AGO 1:2 Venatores

Cache 16:6
Train 12:16
Inferno 10:16

W drugim półfinale, który powinien rozpocząć się lada moment, zobaczymy Team Kinguin i PRIDE. Spotkanie będzie można zobaczyć na kanale Esportnow.