Respawn.pl

Venatores powalczy między innymi z Virtus.pro na V4 Future Sports Festival

Autor: Patryk Gwarek

Graczom Venatores po wyczerpującym meczu z Kinguin udało się zakwalifikować do głównego turnieju w Budapeszcie, czyli V4 Future Sports Festival, gdzie przyjdzie im walczyć z bardzo doświadczonymi ekipami o pule 597 tys. dolarów.

Jak nazwa wskazuje – V4 to zawody zrzeszające kraje Grupy Wyszehradzkiej, dzięki czemu Polska – nie licząc zaproszonego już wcześniej Virtus.pro, mogła liczyć na jeszcze jeden slot na tym bardzo ciekawym evencie, na którym oprócz – raczej słabszych ekip pojawią się: FaZeHellRaisersmousesports oraz wspomniana formacja Virtusów z nowym zawodnikiem. Zatem już przed kwalifikacjami obsada V4 Future Sports Festival była bardzo mocna, teraz do grupy tych organizacji dołączyło Venatores, które najpierw nieoczekiwanie, niczym rzutem na taśmę pokonało stawiające duży opór AGO, a potem swój awans wykończyło meczem z Kinguin, gdzie po pierwszej mapie to ekipa “starka” dyktowała warunki. Dało to efekt w sposobie zwyciężania rund – dużej dominacji.

To pierwszy tak duży sprawdzian dla  Myśliwych, dlatego warto przypomnieć, w jakim składzie zdobyli swoje upragnione miejsce; próżno tam szukać Patryka „Patitka” Fabrowskiego.

  1. Michał ‘SOON‘ Wójcicki
  2. Krzysiek ‘Goofy‘ Gorski
  3. Patryk ‘ponczek‘ Wites
  4. Krzysztof ‘stark‘ Lewandrowski
  5. Karol ‘tecek‘ Kapczyński

V4 Future Sports Festival odbędzie się w dniach 23-25 ​​marca w Budapeszcie na Węgrzech, zwycięzca zgarnie aż 238 000 dolarów.