W ostatni dzień 2023 roku profesjonalna scena Counter-Strike’a skurczyła się o istną legendę. Ioann “Edward” Sukhariev oficjalnie ogłosił zakończenie kariery zawodnika. Nawet takie słowa jak “weteran” czy “wyjadacz” mogą być zdecydowanie niewystarczające do określenia tego, jaką w świecie CS-a Ukrainiec był personą.
Weteran odwiesza myszkę na kołek po ponad 20 latach
Nie sposób dokładnie, konkretnie i szczegółowo opisać całą karierę Edwarda. Wydaje się, że sam zainteresowany miałby z tym spory kłopot. Ukraiński zawodnik na ogólnie pojętej scenie Counter-Strike’a funkcjonuje co najmniej od 2004 roku, kiedy to reprezentował barwy pro100 w CS-ie 1.6. Nikogo jednak nie powinien specjalnie zdziwić fakt, że zarówno w poprzedniej wersji gry, jak i CS:GO największą sławę, sukcesy i powodzenie przyniosła mu kadencja w Natus Vincere.
36-latek na swoim koncie ma angaże w takich formacjach jak pro100, Virtus.pro, HellRaisers, Natus Vincere czy Winstrike Team. Swoją karierę zwieńczył pobytem w ESC Gaming, do którego dołączył 29 maja ubiegłego roku, przechodząc przez premierę CS2, a zarazem rozstając się z tą organizacją wraz z ostatnim dniem 2023 roku.
– Podjąłem decyzję o opuszczeniu aktualnego składu ESC w CS2 i przejściu na stanowisko, które pozwoli mi spędzić więcej czasu z rodziną, ponieważ wkrótce zostanę ojcem po raz pierwszy. Nie chcę niczego przegapić w tak ważnym rozdziale mojego życia – napisał za pośrednictwem swojego profilu na platformie X (dawniej Twitter) gracz zza naszej wschodniej granicy. – CS zawsze będzie mieć duże miejsce w moim sercu. Postaram się znaleźć czas na streamowanie przez następny rok, aby pozostać w kontakcie z jedną z najważniejszych części mojego życia. Wesołych Świąt wszystkim, dbajcie o siebie i swoich bliskich – kontynuował Edward.
CZYTAJ TAKŻE: Najlepsi gracze 2023 roku według HLTV: 16. blameF
Ukrainiec osiągnął w Counter-Strike’u naprawdę wiele. Wystarczy wymienić mistrzostwo Intel Extreme Masters IV w Hanowerze za czasów CS-a 1.6, a następnie pierwszych miejscach takich imprez jak IEM San Jose 2015, ESL One New York 2016, piątego sezonu StarSeries & i-League CS:GO, CS:GO Asia Championships 2018, ESL One Cologne 2018, BLAST Pro Series Copenhagen 2018 oraz siódmego sezonu StarSeries & i-League CS:GO. Na pewno pozostaje pewien niedosyt, ponieważ Edward nigdy nie wygrał turnieju rangi Major, chociaż dwukrotnie dotarł do finału: MLG Columbus 2016 i FACEIT Major London 2018.
Trzeba sobie jednak jasno i otwarcie przyznać, że po rozłące z Na’Vi nastał okres stagnacji w wykonaniu legendy CS-a. Tułaczka po takich drużynach jak Selectah!, KHAN czy Cossacks, a do tego przeciętne, wręcz słabe wyniki przyzwyczaiły szeroką społeczność esportu do tezy, że Ukrainiec swoje najlepsze lata ma już dawno za sobą.
36-latek dokładnie raz w swojej karierze zameldował się w najlepszej dwudziestce graczy za dany rok wedle redakcji HLTV. Sukhariev okazał się 16. najlepszym indywidualnym ogniwem 2013 roku. W Counter-Strike’u 1.6 uplasował się natomiast na 5. miejscu w 2010 roku.
I`ve made the decision to leave the active CS2 ESC roaster and move to a position that will allow me to spend more time with my family as I am soon to be a first time father and don’t want to miss out on anything at such an important chapter in my life. pic.twitter.com/q9rDeUMXv4
— Ioann Sukhariev (@EdwardCSGOD) December 31, 2023
