To się nazywa gest i iście sportowe zachowanie. Po zwycięstwie we wczorajszym meczu piłkarskim, SK Gaming zabrało ze sobą pulę nagród w postaci 50 000$. Co ciekawe, zawodnicy postanowili nie “przehulać” ów kwoty, a przeznaczyć ją na szczytne cele.
Nie da się ukryć, że wczorajszy mecz Virtus.pro oraz SK Gaming był swoistą formą zabawy i rozrywki pomiędzy obiema drużynami – chociaż pula 50 000$ może na to nie wskazywać. Zaczęło się od żartobliwego tweeta Jarka, który zaprosił Brazylijczyków do Polski, sugerując, że tu mogą pokazać im prawdziwy futbol. Wydarzeniem zainteresowały się “głowy” obu drużyn i tak oto “Pashabicepsa” i spółka spotkali się z ekipą “Fallena” na prawdziwej murawie.
Sam przebieg meczu wyglądał bardzo interesująco. Polacy prowadzili 4:2, jednak Brazylijczycy w końcówce strzelili 3 gole z rzędu, wychodząc na prowadzenie z 5:4 i ostatecznie triumfując w rozgrywce. “TACO” po meczu przyznał, że wygrane pieniądze przekażą na cele charytatywne – połowę na niemiecki i połowę na brazylijski cel charytatywny. Co prawda wiadomo to nie od dzisiaj, miło jednak, że zawodnicy dotrzymali danego słowa.
Also there was a prize money for the winner (50k USD) and we decided to donate 50% for a German charity and 50% for a Brazilian charity!
— GODSENT TACO (@TACOCS) July 10, 2017
Co tu dużo mówić – to bardzo miłe zachowanie, ocieplające zresztą wizerunek wszystkich esportowców. O wczorajszym wydarzeniu pisały przecież media na całym świecie, nie tylko te związane ze sportami elektronicznymi.