Respawn.pl

X-kom AGO ulega Nordavind w finale Eden Arena Malta Vibes

Autor: Mateusz Lechowicz
AGO

Świetna seria polskiej ekipy musiała się kiedyś skończyć, tym razem niestety padło na finał. Do pełni szczęścia brakło naprawdę niewiele, jednak to zawodnicy Nordavind okazali się lepsi, inkasując 25,000$.

Każdy z nas słyszał kiedyś powiedzenie „jeśli nie wygrywasz 2:0, przegrywasz 2:1”. Co prawda są to tylko puste słowa, ale mają one swój sens. Częstym widokiem podczas spotkań jest dobry start drużyn, które na następnych mapach przygasają. AGO, próbowało wyłamać się z tego schematu, pokazując pazur na każdej z rozgrywanych map. To jednak było za mało. Możemy gdybać, czy zabrakło tutaj indywidualnej formy zawodników, lub szczęścia podczas rozgrywanych clutchy. Przegrana na Nordavind nie zmienia jednak faktu, że AGO zagrało bardzo dobry turniej, a mhL z każdym kolejnym meczem pokazuje, że wyrasta na jednego z najlepszych zawodników w kraju. Być może czas Jastrzębi jeszcze nie nadszedł i na triumfy będzie trzeba poczekać, jednak kibicem się jest, a nie bywa. Wyniki wyrażą więcej niż tysiąc słów i warto dać chłopakom trochę czasu.

x-kom AGO 1:2 Nordavind (16:5, 11:16, 19:22)

Ach, te vertigo! Ewidentnie zmiany i poprawki na mapach przypadły Jastrzębiom do gustu. 75% wygranych spotkań w ciągu ostatnich 3 miesięcy tylko świadczy o sile zespołu na tej mapie. Nordavind od samego startu miało pod górkę, a AGO dominowało swoich rywali. Na ustach komentatorów była tylko jednak drużyna i nie było to Nordavind. Jeśli możemy się do czegoś przyczepić, to że mecz nie zakończył się wcześniej. Pięć rund zdobytych przez rywali i tak okazało się dobrym wynikiem. Bezsprzecznie AGO było na tej mapie lepiej przygotowane.

Mapy de_mirage nie możemy już jednak oceniać w samych superlatywach. Chyba, że mówimy tutaj o grze mhL’a, który podtrzymywał Jastrzębie przy życiu, dostarczając tlen w każdej kolejnej rundzie. Gonienie wyniku na pewno nie było sportem, który satysfakcjonowałby GruBego i spółkę. Mały comeback pozwolił więc odpocząć od trudów spotkania, jednak nie na długo. Nie wiedzieć czemu od wyniku 11-10 gra Polaków się posypała. Na końcówkę mapy de_mirage ewidentnie zabrakło tlenu i to Nordavind zgarnęło „mirka” na swoje konto.

Dust2 był prawdziwym rollearcoasterem emocji dla kibiców x-kom AGO, jak i samych zawodników. Niekorzystny start, wielki powrót i dogrywki, które okazały się gwoździem do trumny. Wygrana w całym meczu była w zasięgu ręki, jednak to Nordavind wyszło obronną ręką z tego pojedynku. Świetny powrót z wyniku 10-15 i clutch GruBego w sytuacji 1 na 2 niestety nie wytrącił rywali z równowagi. Zawodnicy europejskiej formacji w dogrywkach wrócili jeszcze silniejsi i pomimo podwójnej dogrywki byli w stanie zachować zimną krew i przypieczętować swoje zwycięstwo. 25,000$ i triumf w pierwszym z dziesięciu tygodni rozgrywek Eden Arena Malta Vibes trafiły na konta graczy Nordavind. Na pocieszenie Jastrzębie zgarnęły 10,000$ i mogą być zadowoleni ze swojej dyspozycji. W końcu nie codziennie ma się okazję zagrać w finale turnieju i stanąć na podium. Kolejni uczestnicy rozgrywek nie zostali jeszcze ogłoszeni, jednak po tak dobrym występie Polaków możemy mieć duże nadzieje, że zostaną oni zaproszeni na kolejną edycję.

https://www.facebook.com/agoesports/photos/a.1876519542634725/2827022237584446/?type=3&theater