Respawn.pl

x-kom ulega forZe podczas starcia w ramach ESEA MDL

Autor: Mateusz Olczyk

Dzisiejszy mecz x-kom’u w ramach ESEA MDL właśnie dobiegł końca. Polacy nie pokazali się tym razem z najlepszej strony i mimo ładnej próby comebacku, ulegli rosyjskiemu forZe.

Pierwsza pistoletówka na Inferno wpadła na konto zaczynającego po stronie broniącej x-kom’u, jednak nie pozwoliło im to na wyrobienie sobie konkretnej przewagi nad Rosjanami. Ci bowiem już w następnej rundzie pokazali swoim przeciwnikom, że nie będzie to dla nich łatwe spotkanie. I rzeczywiście – choć trudno tu mówić o jakiejś szczególnej dominacji, to przez cały czas trwania pierwszej połowy, wyraźnie widać było, że polska formacja miała ogromne problemy z obroną przed wejściami forZe. Zespół oskarish’a zdobył zaledwie kilka pojedynczych rund, przez co pierwszą część meczu zakończyli z niezbyt satysfakcjonującym wynikiem 5:10.

Sprawy poprawiły się nieco dopiero po zmianie stron. Zawodnicy x-kom’u drugą połowę zaczęli jak zupełnie inna drużyna i zanim ktokolwiek się połapał, zdążyli doprowadzić do wyrównania. Wtedy jednak obudzili się również Rosjanie, którzy nie zamierzali tak łatwo oddać swojemu oponentowi kontroli nad przebiegiem starcia. Dość szybko wyrwali przeciwnikom pałeczkę prowadzenia, co pozwoliło im zamknąć mecz z rezultatem 16:11.

x-kom vs forZe – 0:1

  • Inferno – 11:16