Counter-Strike to gra dla wszystkich, a nie tylko nerdów. W tym tekście pokażemy Wam, że nawet profesjonalni sportowcy mogą po godzinach grać w kantera!
Gdy myślimy o Counter-Strike, to przed oczami mamy zapewne znanych graczy takich jak S1mple, Device czy Niko. Ale przecież CS2 nie jest gra tylko dla zawodowców, a też dla zwykłych casualowych graczy. Wśród nich znajdziemy także profesjonalnych sportowców, którzy w wolnych chwilach też lubią sobie pobiegać po Mirage.
1.Neymar
Neymara nikomu przedstawiać nie trzeba. Niegdyś bohater jednego z najgłośniejszych transferów w piłce nożnej i jeden z najlepszych piłkarzy, obecnie gra w saudyjskim Al Hilal. Grę w barwach lidera ligi saudyjskiej łączy nie tylko z występami w reprezentacji Brazylii, ale też graniem w CS2. W przeszłości grywał sporo faceitów z profesjonalnymi graczami, a niedawno nawet zaapelował do Valve, by naprawiło strzelanie w grze.
Neymar playing CS2, misses a shot, then proceeds to make an Instagram story to his 220M followers tagging CS2 & asking for help 😭
“CS is broken, look at this… there is no way” pic.twitter.com/5BXChXTavy
— Ozzny (@Ozzny_CS2) April 17, 2024
2. Mychajło Mudryk
Bohater najdroższego transferu w historii ligi ukraińskiej i obecny spory niewypał transferowy londyńskiej Chelsea. A po godzinach także gracz CS2. Mudryk niejednokrotnie chwalił się na Instagramie, że gra w kantera. Swego czasu jeden z użytkowników polskiego Twittera trafił na niego w lobby. Podobno na serwerze idzie mu lepiej niż na boisku, ale osobiście tego nie sprawdzaliśmy.
Mykhailo Mudryk enjoying some CS
byu/MasonIsSoFat inGlobalOffensive
3. Oleksandr Zinchenko – profesjonalny piłkarz i stand-in w Counter-Strike jednocześnie
Zostajemy wśród ukraińskich piłkarzy, jednak trzeba przyznać, to jest wyjątkowy przypadek. Na co codzień występuje w Arsenalu, jednak gdy trzeba, to potrafi wejść na serwer i rozdać kilka hedów. I nie mówimy tu o matchmakingu, a o profesjonalnych rozgrywkach. Zinchenko jest w końcu właścicielem organizacji Passion UA i gdy tylko drużyna potrzebuje Stand-Ina, to zawodnik Arsenalu odpala komputer i wchodzi do akcji.
4. Jerzy Janowicz
Jerzego nikomu nie trzeba przedstawiać. Legenda polskiego tenisa i półfinalista turnieju Wimbledon swego czasu swoim zamiłowaniem do gier komputerowych wywołał prawdziwą burzę. Janowicz w świecie gier zasłynął m.in. ze zniszczenia klawiatury podczas grania w CS:GO. Co ciekawe, wtedy grał 1vs1 z Piotrem “Izakiem” Skowyrskim. Nie wiemy jednak, czy Janowicz testował już CS2, ale nie mogliśmy go tu nie wymienić…
5. Gabriel Jesus
Wracamy do piłki nożnej, Londynu i Arsenalu. Klubowy kolega Zinchenki, Brazylijczyk Gabriel Jesus również lubi sobie pograć w CS2. Co więcej, napastnik został swego czasu nawet zbanowany przez Valve. Jak się okazało, niesłusznie, a blokada została w końcu zdjęta.
Hi @counterstrike my account received a VAC ban unfairly, can you help me? Follow the account link and print of the ban https://t.co/pd2BgmA2BX pic.twitter.com/yQPI8uM5Jj
— Gabriel Jesus (@gabrieljesus9) January 22, 2024
6. Casemiro
Kolejny Brazylijczyk występujący na boiskach Premier League, jednak tym razem w barwach Manchesteru United. Casemiro nie tylko lubi grać w Counter-Strike, ale też i w niego zainwestował, a konkretniej w organizację Case Esports, która ma w swoich szeregach skład CS2.
7. W NBA mają swoje G2…
Luka Doncic to w ogóle jest świetny człowiek. Wypije piwo, rzuci 40 punktów, wróci do domu i odpali CS’a. Prawie jak każdy z nas, tylko my nie umiemy grać w koszykówkę. A tak całkiem serio, to gwiazda Mavericks nie jest jedynym graczem NBA, który pogrywa w Counter-Strike. Swego czasu w jednym z wywiadów Nikola Jokić zdradził, że oprócz Doncica, w ich cs’owej ekipie są także Nikola Vucevic oraz Goran Dragić. Tłumacząc na csowy: w NBA gracze z Bałkanów stworzyli drugie G2…
Current NBA MVP (Jokic) is a CS player
byu/Richtoveen inGlobalOffensive
8. Evgeni Malkin
Byli już piłkarze, tenisiści i koszykarze, to przyszła też i pora na hokeistów. Malkin, rosyjski hokeista występujący obecnie w barwach Pittsburgh Penguins również swego czasu chwalił się grą w Counter-Strike. Rosjanin deklarował się wtedy jako fan Natus Vincere, o czym napisała nawet oficjalna strona organizacji. Nie wiemy jednak,
Wyświetl ten post na Instagramie
Oczywiście to tylko kilka nazwisk z dosyć długiej listy sportowców, którzy grają lub grali w Counter-Strike. Wszystkich pewnie nie odkryjemy, bowiem niektórzy naprawdę nieźle się kryją ze swoją pasją.