Respawn.pl

Apeks i fnatic o krok od play-offów ESL Pro League

Autor: Krzysztof Sarna
Styko major

Kolejny dzień walki w grupie C osiemnastego sezonu ESL Pro League za nami. Do fazy play-off przybliżyły się zespoły Apeks oraz fnatic. Formacje te wygrały swoje piątkowe spotkania i awansowały do finału dolnej drabinki. W nim gra toczyć się będzie już o awans do etapu pucharowego. 

Apeks i fnatic mają play-offy na wyciągnięcie ręki

Oba piątkowe spotkania zakończyły się już po dwóch mapach. W pierwszym z nich 5yclone uległo fnatic, chociaż na pierwszej z map formacja z Azji dzielnie walczyła do samego końca, remisując 13:13 oraz 14:14. Dla nie jak na złość w kolejnych dwóch odsłonach podopieczni Filipa “NEO” Kubskiego wrzucili szósty bieg i objęli prowadzenie w całym meczu. Na Vertigo natomiast chińsko-malezyjski kolektyw nie miał już czego szukać, bowiem przegrał do siedmiu. Formacja ta nadal ma jednak szansę na awans do fazy play-off. 5yclone spadło do drabinki ostatniej szansy i zagra o awans do jej finału z Imperial.

CZYTAJ TAKŻE: TaZ zbanowany na Twitchu

Natomiast Apeks pokonało Imperial, chociaż obie rozegrany mapy były stykowe. Martin “STYKO” Styk i jego koledzy objęli prowadzenie dzięki wygraniu Overpassa do czternastu. Spory marazm wdarł się jednak w szeregi Brazylijczyków, którzy byli bliżej postawienia kropki nad “i” za sprawą stanu 14:11. To się w praktyce nie udało, przez co z przewagą nie tylko wyniku, ale i psychologiczną do drugiej mapy podchodzili reprezentanci norweskiej organizacji. Na Ancient natomiast zespół z Kraju Kawy liczył się jeszcze w grze, ale tylko do stanu 11:11. 

Piątkowe wyniki spotkań grupy C osiemnastego sezonu ESL Pro League prezentują się następująco:

5yclone 0:2 fnatic – Inferno 14:16, Vertigo 7:16

Apeks 2:0 Imperial – Overpass 16:14, Ancient 16:13