Respawn.pl

jks o transferze do OG: “były rozmowy, ale plany się zmieniły”

Autor: Aleksander Kurcoń

Miał być Justin “jks” Savage, a są Maciej “F1KU” Miklas i Adam “NEOFRAG” Zouhar. Dlaczego OG ostatecznie nie zdecydowało się na zakontraktowanie Australijczyka? Zawodnik zabrał głos.

Przez moment transfer jksa do OG wydawał się oczywistym ruchem. Organizacja szukała uzupełnień składu, a utalentowany Australijczyk przesiadywał na ławce w Complexity , bo Amerykanie zmienili kompletnie plan na dywizję CS:GO. Plotki podgrzewał fakt, że jks wystąpił z FaZe Clanem na IEM Katowice 2022 jako stand-in. Australijczyk zaprezentował się świetnie i razem z drużyną wygrał katowicki turniej. Wydawałoby się, że po takim występie telefony do Savage’a się rozdzwonią.

CZYTAJ TAKŻE: OG Esports kontra ENCE hitem drugiego dnia BLAST Premier Spring Final

I rzeczywiście dzwoniły, konkretnie z OG. Sam jks dzisiaj przyznał to na Twitterze. – Chciałbym wyjaśnić burzę dezinformacji, która pojawiła się wokół mnie i OG. Toczyliśmy rozmowy, ale oryginalny plan organizacji uległ zmianie. Poprosiłem wtedy o więcej informacji na temat przyszłego składu, zanim samodzielnie podejmę decyzję, a oni wtedy zakontraktowali innych graczy. Mimo wszystko życzę im wszystkiego najlepszego wraz z ich nowym składem – skwitował jks.

Gdzie w takim razie wyląduje jks? Na razie nie ma odpowiedzi na to pytanie. Australijczyk od października 2021 rozegrał zaledwie sześć spotkań – na IEM Katowice. Wydaje się, że tak uzdolniony zawodnik nie zasługuje na tak długą przerwę. Przypomnijmy, że jks w latach 2019-2020 znajdował się w gronie 20 najlepszych graczy na świecie. Transfer do Complexity jest nieoczekiwanie spowolnił jego karierę.