Nie wiem, ale się domyślam. Mówiąc jednak poważniej, luty 2023 to pierwszy miesiąc od dawien dawna, który daje podstawy, by myśleć, że Polski CS wraca do żywych!
Ktoś, kto stracił zainteresowanie polską sceną może od razu stwierdzić, że redaktora Ossowskiego poniosło, od razu jednak wszedłbym w polemikę. Początek 2023 roku dał interesujący początek zmaganiom naszych rodzimych ekip. Bez większych wątpliwości do trójki obecnych reprezentantów Polski wrzuciłbym obecnie ekipy 9INE, HONORIS oraz Illuminar. To na nich skupimy się podczas tej analizy, której przemdiotem będzie Polski CS.
Szwedzka organizacja w sierpniu 2022 roku zdecydowała się na zatrudnienie polskiego składu. Początkowo był w nim SZPERO, jednak od stycznia 2023 nastąpiła zmiana:
– SZPERO | + hades |
Jak się na ten moment okazuje, była ona kluczowa dla funkcjonowania zespołu. Polska formacja notuje dotychczas co najmniej zadowalające wyniki:
32 mapy, 25 zwycięstw, 7 porażek (5 bardzo bliskich, 2 zdecydowane)
Astrologowie ogłosili styczeń 2023 miesiącem 9INE. Polacy awansowali z #46 na #35 miejsce rankingu hltv.org. Konsekwentnie “wyjaśniają” swoich oponentów i na ten moment prezentują bardzo dobrą dyspozycję. Na serwerze imponują siłą ognia i zorganizowaniem taktycznym. Udany początek roku skwitowali zwycięstwem w otwartych kwalifikacjach do IEM Brazil 2023, dzięki czemu zawalczą wraz z 7 innymi drużynami o 2 miejsca w turnieju głównym z pulą 250 000$ oraz na poziomie T1.
Niektórzy powiedzą, że pochwały, czy zachwyty są tutaj za wczesne. Niemniej, ekipę Illuminar należy mieć na oku. Dotychczas są w 2023 roku niepokonani, zwyciężyli 6/6 możliwych meczów w CCT North Europe Series (pokonując między innymi 9INE).
IHG również zdecydowało się na zmiany w 2023 roku:
– byali | + bnox |
– szejn | + zaNNN |
Miło popatrzeć na Polaków, którzy nie pozostawiają złudzeń swoim rywalom nawet w rozgrywkach online na zapleczu. Od czegoś trzeba zacząć i na tę ekipę zdecydowanie trzeba mieć oko, tym bardziej że reprezentują ją wciąż młodzi zawodnicy, ale śmiało można powiedzieć, że jest to mieszanka doświadczenia i młodzieńczego zapału.
Pierwszy ciekawszy i poważniejszy sprawdzian przez Illuminar już jutro, gdy w 1/8 CCT North Europe zmierzą się z Evil Geniuses. To doskonała okazja na pokaz siły i pokonanie znacznie wyżej notowanego rywala (#21). Czekam i przyglądam się z zainteresowaniem!
Ostatnia drużyna w tym zestawieniu może być dla niektórych kontrowersyjnym wyborem. Fakt, HONORIS w 2023 roku nie powala, a ich forma jest bardzo niestabilna. TaZ i spółka mają jednak przewagę w postaci dwóch kamieni milowych, które udało im się osiągnąć:
- zwycięstwo w otwartych kwalifikacjach do IEM Brazil 2023 i walka o bezpośredni awans do turnieju głównego z pulą 250 000$
- wywalczenie miejsca na turnieju LAN-owym CCT Central Europe Malta Finals 1, którego pula nagród wynosi 100 000$
HNRS potrafi jednego dnia przejechać kwalifikacje bez straty mapy, by drugiego w słabym stylu ulec MASONIC.
Tak jak i wyżej wspomniany ekipy, w organizacji TaZa również zaszły zmiany:
– Grashog | + lunAtic |
Roszada dla wielu kontrowersyjna. Grashogowi nierzadko brakowało fragów, co było jednym z poważniejszych zarzutów. Faktem jest jednak, że to za prowadzenia Bułgara HONORIS odniosło największe sukcesy w historii organizacji, między innymi dzięki niemu wywalczyło awans na LAN-a CCT Central, a także osiągnęło swój peak rankingu hltv, dwukrotnie plasując się na #56 pozycji. Wielu sympatyków polskiego CS’a wątpi w zmianę lunAtica, zresztą i ja sam nie jestem przekonany do tej rotacji. Jednak jest zdecydowanie za wcześnie na skreślanie i także były zawodnik PACT zasługuje na to, by bacznie obserwować poczyniania prowadzonej obecnie przez niego drużyny. Przed HONORIS jeden z ważniejszych miesięcy w historii funkcjonowania organizacji.
Warto wspomnieć, że HNRS przebywa obecnie na bootcampie w Esports Performance Center, gdzie szlifuje taktyki przed turniejem LAN-owym na Malcie. Będąc w Warszawie udało im się wywalczyć awans do zamkniętych kwalifikacji IEM Brazil, co może być dobrym prognostykiem dla nadchodzących gier offline. Trzymam kciuki!
Co z resztą ekip?
Permitta – trudno powiedzieć tutaj coś konstruktywnego. Niestety, ale praktycznie bez walki odpadli z play-inów IEM-u Katowice. W 2023 roku wyglądają fatalnie, wygrali jedynie ze Spirit Academy.
AGO – pozostało bez składu. Na kontraktach obecnie Furlan i jedqr.
Ungentium – grali w kratkę, jednak wczoraj na światło dzienne wyszła informacja o tym, że organizacja rozstaje się z dywizją CS:GO. Przyszłość składu jest nieznana, choć krążą pogłoski, że po dograniu turniejów nie będą kontynuować gry.
Anonymo – dyspozycję tej drużyny najlepiej pozostawić bez komentarza. Na początku stycznia do zespołu dołączył SZPERO. Choć wyniki są baaaardzo słabe, myślę że Anonymo zasługuje na jeszcze odrobinę czasu.
Polacy za granicą
W tym przypadku od dawna mamy parę powodów do dumy. W najbliższych dniach będziemy ekscytować się walką dychy wraz z jego ENCE oraz FIKU i jego OG, którzy przystąpią do rywalizacji o grę w Spodku na IEM Katowice 2023. Powinniśmy mieć na oku jednak paru innych polskich graczy, którzy całkiem nieźle radzą sobie w swoich drużynach.
– mhL (Endpoint #31)
– siuhy (GamerLegion #25)
– kRaSnaL (Monte #39)
A także w ostatnich dniach dowiedzieliśmy się, że drużynę znalazł szanowany w środowisku polskiego CS’a:
– rallen (Into The Breach)
JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA. WIERZĘ, ŻE 2023 MOŻE BYĆ PRZEŁOMOWY I POLSKI CS WSTANIE Z KOLAN.