Respawn.pl

Ostatni dzień BLAST Premier Spring Groups! Dojdzie do rewanżu NiP vs. Na’Vi

Autor: Krzysztof Sarna

Rozgrywki BLAST Premier Spring Groups dobiegają końca. Przed nami ostatni dzień tychże zmagań. Łącznie ujrzymy dziś trzy spotkania, które wyłonią nam kolejną trójkę, która zagra na wiosennych finałach. Będzie bardzo, ale to bardzo ciekawie.

Ciekawie przede wszystkim za sprawą tego, że  na BLAST Premier Spring Groups dojdzie do rewanżu pomiędzy NiP-em a Natus Vincere. Tego typu potyczki bezsprzecznie elektryzują kibiców i wcale nie ma się czemu dziwić. Pozostałe starcia nie zapowiadają się aż nadto obiecująco, ale być może to właśnie te niepozorne mecze “dowiozą”?

Godzinę rozpoczęcia po ostatnich dniach rywalizacji na BLAŚCIE powinniście znać na pamięć. Jeśli jednak tak nie jest, to już Wam przypominamy, że pierwsza potyczka startuje o godzinie 13:00.W niej MIBR podejmie G2 Esports, co nie będzie prostym zadaniem. Brazylijska formacja przegrała w drugiej rundzie zmagań z Teamem Vitality. Z kolei Vitality pokonało wczoraj “Samurajów” i dostało się na Spring Final. Nie ma się co w tym przypadku zbytnio oszukiwać. Faworyt jest znany, a mowa tu oczywiście o G2, które jest czwartą ekipą świata. Zwycięstwo 46. formacji w światowym rankingu HLTV byłoby w tym przypadku absolutną niespodzianką.

CZYTAJ TAKŻE: Vitality, OG oraz FaZe zagrają na BLAST Premier Spring Final

Na godzinę 16:30 zaplanowano największą gratkę. Mowa oczywiście o rewanżowym starciu z udziałem Natus Vincere i Ninjas in Pyjamas. To właśnie ten pierwszy zespół zaskoczył nas w piątek, wszak przegrał z NiP-em. Oczywiście, porażki Oleksandra “s1mple’a” Kostylieva  i jego kolegów w pierwszym dniu jako tako można było wytłumaczyć i zwalić na formułę BO1. Jednakże zwycięstwo szwedzkiej organizacji, która do tego nie gra z Nicolaiem “dev1ce’em” Reedtzem, wszak ten ma problemy zdrowotne, naprawdę jest niespodzianką. To właśnie dzisiejszy mecz uchyli nam nieco szerszą perspektywę, czy w szeregach rosyjsko-ukraińskiego kolektywu zaczyna się dziać coś złego, czy być może jest to nieco trudniejszy i oporniejszy powrót po dłuższej przerwie.

Na sam koniec dojdzie do kolejnego rewanżu. Duńczycy z Astralis będą mieć okazję do odpłacenia się za piątkową porażkę reprezentantom BIG. Doskonale pamiętamy, jak formacja ze Skandynawii dwa dni temu fatalnie się zaprezentowała. Pozostaje jedynie wierzyć, że ósma ekipa świata chociaż w jakiejś części przeanalizowała minione zawody i wyciągnęła jakiekolwiek wnioski. Bo jeśli nie, to ponownie przegra i to najbardziej sromotnie.

Harmonogram niedzielnych spotkań BLAST Premier Spring Groups prezentuje się następująco:

13:00 | MIBR vs. G2 Esports – BO3

16:30 | Natus Vincere vs. Ninjas in Pyjamas – BO3

18:30 | Astralis vs. BIG – BO3

Wszystkie te spotkania wraz z polskim komentarzem możecie oglądać na kanale Twitch ESPORTNOW. Dostaniecie się do niego klikając ten odnośnik.