Czołowa bułgarska drużyna – Mortal Kombat – uległa Sferis PRIDE w kolejnym tygodniu rozgrywek Razer Rising Stars. Polacy pokonali rywala w BO2 na mapach Inferno i Cache.
Razer Rising Stars jest europejską ligą, w której – jak sama nazwa wskazuje – mierzą się “wschodzące gwiazdy” sceny. W rozgrywkach bierze udział m.in. Space Soldiers, Heroic czy polskie Sferis PRIDE.
Dzisiaj Polacy podjęli Mortal Kombat – bułgarską ekipę, w której szeregach znajdują się tacy gracze jak Simeon “dream3r” Ganev czy Emiliyan “spyleadeR” Dimitrov.
https://www.facebook.com/miniseCSGO/posts/1256629677760062
Pierwsza mapa (Inferno) łatwo padła łupem podopiecznych Bartosza “Hypera” Wolnego. Polacy po pierwszej połówce, w której grali po stronie terrorystów, prowadzili wynikiem 10:5. Bułgarom zupełnie nie dopisywało szczęście w dalszej części spotkania, zakończonego wynikiem 16:8.
Inferno zakończone pozytywnie dla podopiecznych napawało optymizmem przed drugą mapą, Cache’em. Tu Polacy mieli świetny start po stronie CT, gdzie wygrali osiem rund z rzędu. Niestety, tuż po tym rywal sukcesywnie zaczął odrabiać straty. Zatrzymał ich dopiero koniec połówki – wynik wskazywał 7:8. Reprezentanci PRIDE nie zawiedli w drugiej połówce, po której prowadzili 16:13.
“Podwójne” zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu to kolejne punkty w ligowym zestawieniu dla Polaków. Choć pula nagród nie zachwyca – mówimy tu o łącznej kwocie 28 tys. dolarów – dla takiej drużyny jak PRIDE każdy sukces jest warty poświęcenia.