Respawn.pl

Startują play-off ESL Pro League! W pierwszym dniu kRaSnaL i siuhy

Autor: Krzysztof Sarna
kRaSnaL

Po dniu przerwy wracamy do zmagań w osiemnastym sezonie ESL Pro League. Już dziś startuje etap, który kibice oraz zdecydowana większość społeczności kocha najbardziej, czyli faza play-off. W pierwszym dniu jej trwania na serwerze zameldują się Szymon “kRaSnaL” Mrozek oraz Kamil “siuhy” Szkaradek.

Decydujący tydzień ESL Pro League

Przed nami ostatni i zarazem decydujący, wieńczący osiemnaste rozgrywki ESL Pro League tydzień. Tydzień, w którym żaden z zespołów nie ma miejsca na błędy. Każda porażka oznaczać będzie odpadnięcie z turnieju. Margines błędu został wykorzystany i jeśli chce się dotrzeć chociażby do najlepszej czwórki turnieju, trzeba będzie popisać się kapitalną dyspozycją.

 kRaSnaL i spółka w zaciętym meczu z (prawie)sąsiadem

Dziś czekają nas cztery spotkania, a chodzi tu o pierwszą rundę fazy play-off. O godzinie 15:30 dojdzie do dwóch meczów jednocześnie, a następnie o godzinie 19:00. Tak więc po południu fnatic zagra z Monte. To właśnie na to spotkanie zwracać uwagę będą kibice z Polski, bowiem ujrzymy w nim przedstawiciela biało-czerwonego sztandaru, Szymona “kRaSnaLa” Mrozka. Pojedynek już na papierze uchodzi za pasjonujący, ponieważ obie ekipy praktycznie sąsiadują ze sobą w światowym rankingu HLTV, co tylko potwierdza, jak podobną formę na ten moment prezentują. Minimalną przewagą mogą pochwalić się gracze ukraińskiej organizacji, którzy okupują trzynastą lokatę, podczas gdy Freddy “KRIMZ” Johansson i spółka są na piętnastej posadzie. Do tej pory fnatic oraz Monte miały okazję spotkać się dwukrotnie, ale ani razu w pełnym wymiarze. 22 sierpnia ubiegłego roku 16:3 wygrało fnatic na Nuke’u w otwartych kwalifikacjach do IEM Rio. Natomiast 13 maja tego roku to Monte triumfowało 19:17 na Vertigo podczas BLAST.tv Majora w Paryżu. W dzisiejsze popołudnie organizacje jednak staną naprzeciwko siebie w starciu BO3, które będzie o wiele bardziej sprawiedliwe. 

CZYTAJ TAKŻE: Faza grupowa ESL Pro League w liczbach

siuhy i kompani z MOUZ z lekką przewagą

Wieczorem natomiast do gry włączy się Kamil “siuhy” Szkaradek i jego kompani z MOUZ. “Myszy” na start play-offów CS-owej Ligi Mistrzów czeka batalia z FURIĄ. Niemiecka organizacja o wiele lepiej poradziła sobie w fazie grupowej, wszak potrzebowała tylko czterech spotkań, by zagrać w fazie play-off. MOUZ uległo co prawda na samym starcie Made in Brazil, ale później pokonało Evil Geniuses oraz Heroic, a na końcu zrewanżowało się Brazylijczykom. Jeśli chodzi natomiast o Brazylijczyków z FURII, to ci rozegrali sześć meczów, ulegając najpierw Movistar Riders, a w międzyczasie Astralis. Jeśli chodzi o ranking HLTV, to podopieczni Dennisa “sycrone’a” Nielsena są wyżej – 11. miejsce, podczas gdy ekipa z Ameryki Południowej na 18. W tym roku FURIA nie wygrała jeszcze meczu z MOUZ. Organizacja zza naszej zachodniej granicy wygrała 2:0 w marcu podczas siedemnastego sezonu ESL Pro League, a także w maju przy okazji IEM Dallas. 

Pozostałe spotkania

We wtorek dojdzie jeszcze do dwóch niemniej ważnych spotkań. O awans do drugiej rundy fazy play-off bojować będzie Astralis wraz z Eternal Fire, a także Virtus.pro z 9z. 

Harmonogram wtorkowych spotkań osiemnastego sezonu ESL Pro League prezentuje się następująco:

15:30 | fnatic vs. Monte – BO3 [Transmisja]

15:30 | Astralis vs. Eternal Fire – BO3 [Transmisja]

19:00 | Virtus.pro vs. 9z – BO3 [Transmisja]

19:00 | MOUZ vs. FURIA – BO3 [Transmisja]

Osiemnasty sezon ESL Pro League potrwa do 1 października. Łączna pula nagród całego wydarzenia to 850 tysięcy dolarów. Do najlepszej formacji powędruje $200 000. Ponadto mistrzowie zagrają na BLAST Premier World Final 2023 oraz IEM Katowice 2024.