Respawn.pl

Startują zmagania BLAST Premier Fall Final. 8 ekip powalczy o bilet na światowe finały

Autor: Krzysztof Sarna

Niedługa przerwa po Majorze w Brazylii dobiega końca. Już dziś rozpoczyna się walka w ramach BLAST Premier Fall Final. Łącznie osiem ekip powalczy nie tylko o nagrody pieniężne, ale przede wszystkim o bilet na światowe finały, które odbędą się już w połowie grudnia. 

Na BLAST Premier Fall Final zabraknie przykładowo zwycięzcy IEM Rio Major – Outsiders, ale to dlatego, że zespół z regionu CIS jest już na liście uczestników BLAST Premier World Final dzięki wygraniu właśnie tych zawodów. Mimo to nie zabraknie ciekawych uczestników. W akcji ujrzymy także Polaka, Macieja “F1KA” Miklasa reprezentującego barwy OG Esports. 

Na dobry początek imprezy czekają nas cztery zmagania w formacie BO3. Łącznie osiem drużyn zostało podzielonych na dwie grupy, a dziś obserwować będziemy spotkania otwierającej rundy. Cały turniej z kolei toczyć się będzie na zasadzie podwójnej eliminacji w drabince. 

CZYTAJ TAKŻE: Retro koszulki reprezentacji Polski zawitały do FIFA 23

Pierwszy mecz rozpocznie się stosunkowo wcześnie, bo o godzinie 10:00. Wydarzenie zostanie zainaugurowane przez FaZe Clan i OG Esports. Ten pierwszy zespół zdecydowanie rozczarował najprawdopodobniej całą społeczność światowego Counter-Strike’a, przegrywając trzy mecze z rzędu na Majorze i jednocześnie z niego odpadając. Amerykańska organizacja była stawiana w roli jednego z faworytów do podniesienia trofeum. Po drugiej stronie z kolei pojawi się F1KU i jego koledzy, którzy zajęli finalnie 9-11. miejsce w etapie pretendentów. Wyłonienie faworyta tej konfrontacji jest rzeczą trudną, ale wydawać się może, że minimalnie bliżsi są zawodnicy amerykańskiej organizacji. 

Trzy godziny później dojdzie do skandynawskich derbów pomiędzy Heroic a Ninjas in Pyjamas. Duńczycy potwierdzili swoją wysoką formę dojściem do finału Majora. Jakob “jabbi” Nygaard i jego kompani są aktualnie na 2. pozycji w światowym rankingu HLTV. Z kolei NiP zagrał poniżej oczekiwań na turnieju wspieranym przez Valve, kończąc go finalnie na 15-.16. lokacie. W tym przypadku to właśnie Heroic jest murowanym pretendentem do końcowego triumfu.

Na godzinę 16:00 zaplanowano bój z udziałem Natus Vincere i Fluxo. Ten drugi zespół zapowiada się jako największy outsider całego wydarzenia, chociaż nie rankingowo nie odbiega od przedostatniej drużyny pod tym aspektem, a więc OG. Brazylijczycy plasują się na 28. lokacie. Kiedy zwrócimy jednak uwagę na to, że formacji z Kraju Kawy przyjdzie się zmierzyć z ukraińsko-rosyjskim kolektywem, który nieustannie utrzymuje się w topie i ma predyspozycje do tego, by być numerem jeden, śmiało wtedy powiemy, że zanosi się na mecz do jednej bramki.

Na zakończenie inauguracyjnego dnia będziemy obserwować poczynania Teamu Liquid i G2 Esports. Podopieczni Damiana “dapsa” Steele’a uplasowali się na 9-11. pozycji na Majorze. Z kolei, jeśli chodzi o 12. ekipę świata, to należy sobie przypomnieć, że nie wystąpiła ona w Rio de Janeiro. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami miało miejsce 20 sierpnia w formacie BO1 podczas BLAST Premier Fall Groups. Wówczas lepszy okazał się TL.

Harmonogram środowych spotkań BLAST Premier Fall Final prezentuje się następująco:

10:00 | FaZe Clan vs. OG Esports – BO3

13:00 | Heroic vs. Ninjas in Pyjamas – BO3

16:00 | Natus Vincere vs. Fluxo – BO3

19:00 | Team Liquid vs. G2 Esports – BO3