Karuzela transferowa w czołówce drużyn właśnie wystartowała. Pojawia się już wiele plotek na temat potencjalnych ruchów kadrowych zespołów z grona światowej czołówki. Niektóre przeszły już do czynów jak chociażby Apeks. W dalszych planach organizacji nie ma Martina “STYKO” Styka, który został przesunięty na ławkę rezerwowych. W związku z tą decyzją w drużynie zaczynają się okresy testowe.
STYKO na ławce rezerwowych Apeks
Organizacja z Norwegii ma za sobą nieudany występ w osiemnastym sezonie ESL Pro League. Apeks finalnie przegrało w 9z w półfinale drabinki ostatniej szansy i zmagania CS-owej Ligi Mistrzów zakończyło na dalekim, 21-28. miejscu. STYKO został powiadomiony po powrocie z turnieju, że nie będzie już kontynuował współpracy z Apeks jako czynny zawodnik. Jego kontrakt, który ważny jest do końca bieżącego roku, nie zostanie przedłużony.
CZYTAJ TAKŻE: Znamy grupy i harmonogram meczów otwarcia IEM Sydney! Naprzeciwko siebie staną byli gracze złotej piątki
Słowak barwy Apeks reprezentował od 9 stycznia ubiegłego roku. Niezaprzeczalnie największym sukcesem od tamtego momentu było dotarcie do półfinału BLAST.tv Majora w Paryżu. W starciu premiowanym wielkim finałem wraz ze swoimi kolegami musieli jednak uznać wyższość Teamu Vitality. Chwilę później Apeks wygrało 45. sezon ESL Challenger League. Kolejne rezultaty jednak nie zachwycały i nie nawiązywały do sukcesu osiągniętego w stolicy Francji. Mówimy tu w końcu o 17-20. miejscu IEM Cologne, 9-12. pozycji CCT Online Finals #2 czy też 9-16. w ramach CCT North Europe Series #7. Takie rezultaty w sporej mierze mają jednak podłoże w transferze Justinasa “jL-a” Lekaviciusa do Natus Vincere, a także rozstaniu się z Jakubem “kubenem” Gurczyńskim.
– Przeżyliśmy z Martinem niesamowitą podróż, od rozczarowań w 2022 roku po niezwykły występ na Majorze w Paryżu w 2023 roku. Jesteśmy wdzięczni, że wspólnie z Tobą osiągnęliśmy to marzenie, Martin. Nie ma wątpliwości, że na zawsze pozostaniesz legendarnym graczem w naszym klubie i życzymy ci wszystkiego najlepszego we wszystkim, co nadejdzie – powiedział dyrektor ds. esportu, Anders Kjær w oficjalnym doświadczeniu. – Chcemy dać młodszym zawodnikom szansę sprawdzenia się na tym poziomie i cieszymy się, że możemy wypromować zawodnika, który od lat jest częścią naszej akademii. Jesteśmy pewni, że w tym okresie nauczy się wiele, a może nawet zdobędzie doświadczenie w zespole – dodał Norweg.
CZYTAJ TAKŻE: MaaiLinh królową streamerek Twitcha we wrześniu
Na okres tymczasowy do głównego składu zawitał Ådne “sense” Fredriksen. 20-latek przez ostatnie dwa lata występował w akademii Apeks. Na swoim koncie ma półfinał CCT East Europe Series #2 czy mistrzostwo jesiennych rozgrywek Telialigaen 2022. W ostatnich dniach grał już z Apeks, wygrywając przeciwko FORZE i Alternate aTTaX, a także przegrywając przeciwko Sprout. W tych trzech starciach jego rating wyniósł 0.96.
Skład Apeks prezentuje się następująco:
- Joakim „jkaem” Myrbostad
- Tim „nawwk” Jonasson
- Aleksandar „CacaNito” Kjulukoski
- Damjan „kyxsan” Stoilkovski
- Ådne „sense” Fredriksen – okres testowy
- Torbjørn „mithR” Nyborg – trener
- Martin „STYKO” Styk – ławka rezerwowych
Pierwszym oficjalnym sprawdzianem Apeks po tej zmianie będą zmagania w gramach 46. sezonu ESL Challenger. W pierwszym meczu grupy B norweska organizacja zmierzy się z The Prodigies. W zbiorze tym znajdują się także następujące formacje: Aurora, Sprout, SINNERS oraz Sangal. Warto odnotować, że spotkania zostaną rozegrane już w Counter-Strike’u 2. Kibice Apeks będą jednak o wiele bardziej wyczekiwać hitowego spotkania z Natus Vincere podczas IEM Sydney, które zostało zaplanowane na 16 października.
Today we announce a roster update to our Counter-Strike team.
Ending our tenure with „STYKO” and providing an opportunity to „sense” in the main team.
Read more in the announcement below 👇https://t.co/NIKkXVRa2Q
— Apeks (@apeksgg) October 4, 2023