Respawn.pl

torzsi okrzyknięty MVP ESL Pro League

Autor: Krzysztof Sarna

Za nami osiemnasta odsłona zmagań w ramach ESL Pro League. Okazała się ona pomyślna dla polskiego akcentu – Kamila “siuhego” Szkaradka, wszak to MOUZ sięgnęło po trofeum. Po turnieju nie pozostaje już nic innego jak tylko podsumowania. Tytuł MVP otrzymał Ádám “torzsi” Torzsás.

torzsi najbardziej wartościowym zawodnikiem EPL-a

Organizacja z Niemiec rozegrała bardzo dużo map, chociażby więcej w porównaniu do swojego przeciwnika w finale – Natus Vincere. To za sprawą podwiniętej nogi już w fazie grupowej, przez co “Myszy” musiały grać w dolnej drabince, a także dwa starcia więcej w play-offach, wszak startowały od 1. rundy, podczas gdy Na’Vi od ćwierćfinału. 

Węgierski zawodnik wraz z całą załogą rozegrali łącznie 22 mapy. Tylko na trzech z nich zawodnik MOUZ miał rating poniżej 1.0. Mowa tu o Vertigo w starciu z ENCE – 0.79, Mirage w potyczce z FaZe Clanem – 0.90 oraz Vertigo z MIBR – 0.92. W najlepszej dyspozycji snajper był na Inferno w drugiej rundzie play-offów w starciu z FaZe Clanem, kiedy to osiągnął ocenę 1.61. Eliminował rywali 17-krotnie, upadając przy tym zaledwie osiem razy. 

CZYTAJ TAKŻE: Wytchnienie dla Twojego laptopa – podkładka chłodząca Genesis Oxid 260

Jak poinformowała redakcja HLTV – wszyscy zawodnicy MOUZ z wyjątkiem Kamila “siuhego” Szkaradka mieli szansę na zdobycie nagrody MVP. Jeszcze przed finałem w grze liczyli się także Oleksandr “s1mple” Kostyliev oraz Valeriy “b1t” Vakhovskiy, ale rezultat finału rozwiązał wątpliwości co do zawodnika, której drużyny ma powędrować zaszczytny tytuł. 

Konsekwencja, upór oraz świetne występy Węgra w trzech ostatnich spotkaniach, a przede wszystkim w finale (rating 1.29) postawiły go wyżej od drużynowych kolegów, co zadecydowało o tytule MVP. 

CZYTAJ TAKŻE: Snax oficjalnie w GamerLegion! Niesamowite przywitanie Polaka

Dla torzsiego jest to pierwsza nagroda MVP w jego karierze. Warto jeszcze przypomnieć, jak na przestrzeni ostatnich trzech lat rozwinął się ten zawodnik. Jeszcze do końca maja 2021 roku reprezentował barwy Budapest Five, by przejść do akademii MOUZ. Z niej po siedmiu miesiącach trafił do głównego składu. Potrzebował ponad roku, a prawie dwóch, ale udowodnił swoją wartość, że jest nieodłącznym ogniwem niemieckiej organizacji.