Respawn.pl

Twitch: Streamerka pokazała, że basen i laptop to zły pomysł

Autor: Krzysztof Sarna

Nie da się ukryć, że basenowe streamy na Twitchu wciąż cieszą się sporą popularnością. Wczoraj na jednej z tego typu transmisji jedna ze streamerek Twitch pokazała, że nie warto chodzić obok basenu z laptopem, bo może się to bardzo źle skończyć. Happy endu w ostateczności nie było, a cała sytuacja zakończyła się tak, jak można się domyślać. 

Warto jeszcze na chwilę zatrzymać się przy samej kwestii streamów z basenu. Twitch jeszcze na początku roku zapowiedział walkę z tego typu transmisjami jako poprawienie bezpieczeństwa na platformie w 2022 roku, ale to czas pokaże, jak będzie naprawdę. Sami twórcy z Polski, jak chociażby Maciej “Zony” Zoniuk, czy Jakub “Japczan” Piotrowicz mówili, że nie mają niczego do tego typu treści. 

Dokładnie wczoraj mogliśmy ujrzeć transmisję na kanale MillieMiless, na której występowały dwie panie w bikini. Sam kanał anonimowy nie jest, ponieważ zrzesza ponad 91 tysięcy obserwujących na najpopularniejszej platformie do nadawania na żywo. Często dochodzi do wpadek, czy to na zwykłych streamach, czy to tych z basenu. Jednak na tych drugich wydaje się, że jest o wiele łatwiej o popełnienie błędu.

Poniższy klip obrazuje nam, że jedna z pań trzymając laptopa, podpiętą do niego kamerkę, czy też mając w drugiej ręce telefon, chciała sobie po prostu usiąść na krześle. W praktyce zamiary te się nie udały, ponieważ siedzisko było zbyt blisko krawędzi basenu, przez co najprawdopodobniej jedna z nóżek nie znajdowała się na ziemi. Efekt jest bardzo prosty i można się go domyślić. Pani wpadła do basenu razem z całym sprzętem, tracąc około dwa tysiące dolarów – kwota ta została podana na oficjalnym Insta Stories.

CZYTAJ TAKŻE: