Respawn.pl

Twitch: Streamerzy z Bliskiego Wschodu nie otrzymują wypłat i proszą o pomoc

Autor: Krzysztof Sarna
Twitch

Bardzo nieciekawe wieści dobiegają do nas z Bliskiego Wschodu. Streamerzy z tamtego regionu skarżą się, że Twitch nie wypłaca im pieniędzy. Sprawa wydaje się naprawdę poważna, ponieważ nawet po napisaniu odwołań – wszyscy otrzymali takie same odpowiedzi. 

Dokładnie wczoraj, a więc w sobotę (19 lutego) na Twitterze popularność zyskał tag “Twitch_arab_streamers_”. Oczywiście sprawa w Europie, a tym bardziej w Polsce jest jeszcze cicha i możecie o niej słyszeć po raz pierwszy, więc już spieszymy z odpowiedzią na to, o co chodzi w samym tagu, a także jak prezentuje się cała sytuacja. Czy Twitch rzeczywiście nie wypłaca pieniędzy, jeśli chodzi o twórców z Afryki?

Wszyscy streamerzy, którzy posługiwali się tym tagiem na Twitterze, mają jeden, ale wspólny problem. Tym rzekomo ma być brak możliwości pobrania wypłaty z Twitcha. Wielu twórców twierdzi, że kontaktowało się nawet z osobami odpowiedzialnymi z platformy, ale każdy z nich otrzymał jednakową odpowiedź: “Rozbieżność z niektórymi informacjami podatkowymi podanymi podczas procesu wdrażania”. 

CZYTAJ TAKŻE: FaZe nie ma łatwo! rain uzyskał pozytywny wynik testu na COVID

Streamer POWR OSAMAH, którego kanał na Twitchu obserwuje prawie 150 tysięcy osób powiedział, że to “niesprawiedliwe”. 

To niesprawiedliwe, że Twitch nałożył blokadę streamerom z Bliskiego Wschodu otrzymywania pieniędzy za subskrypcje i Bitsy bez żadnego powodu i bez żadnego usprawiedliwienia. To niesprawiedliwe… – pisze na Twitterze twórca.

Taka sytuacja w przypadku jednego czy dwóch streamerów mogłaby być traktowana jako usterka bądź coś podobnego. Jednak ban w przypadku całego regionu może wskazywać na większy problem.

CZYTAJ TAKŻE: Illuminar przedstawiło nowy skład CS:GO! Jest obiecująco

Tak więc wydaje się, że sprawa jest poważna. Nie da się ukryć, że Twitch w takiej sytuacji będzie musiał wydać oświadczenie i wyjaśnić, jak sprawa wygląda z perspektywy serwisu. Trzeba przyznać, że głupstwem będzie zamiecenie takiej sytuacji pod dywan. Tym bardziej przecież, że sytuacja zyskuje na rozgłosie i może być o niej jeszcze głośniej. Obecnie to streamerzy z Bliskiego Wschodu nie otrzymują wypłat. Co jednak w momencie, kiedy podobne losy spotkają Europejczyków? Nie pozostaje nic, jak tylko czekać na wyjaśnienia ze strony serwisu należącego do Amazona.