Respawn.pl

Tylko jedna wygrana polskich ekip w sobotę

Autor: Krzysztof Sarna

Sobota była tym dniem w wykonaniu polskich formacji, o którym trzeba jak najszybciej zapomnieć. Na trzy mecze wygrany został tylko jeden. Warto jednak mieć na uwadze, że ta jedna wygrana i tak musiała mieć miejsce, ponieważ dziś rozgrywały się polskie derby. 

Jedna wygrana polskich drużyn w sobotę i to w polskich derbach

Pompa Team po pełnej serii przegrała z KS po pełnej serii. Jak zwykle niewiele wskazywało na to, by koniec końców formacja z polski miała uznać finalnie wyższość rywala po tym, jak wygrała wybranego przez siebie Overpassa wynikiem 16:11. Formacja z Kosowa stosunkowo szybko i sprawnie przebrnęła przez Ancienta, na którym myliła się tylko dziewięciokrotnie. Decydującym planem było Inferno, na którym podopieczni Adriana “IMD” Piepera remisowali nawet 12:12, ale po doprowadzeniu do tego stanu, stali się bezradni w obliczu kolejnych odsłon. Porażka ta oznacza zatem odpadnięcie z piątego sezonu European Pro League 2nd Division i zajęcie czwartego miejsca. Janusz “Snax” Pogorzelski i spółka wzbogacili się o pięćset dolarów. 

CZYTAJ TAKŻE: Zmiany! Streamerzy Twitch mogą blokować użytkownikom oglądanie transmisji

W polskich derbach w ramach tego samego turnieju obserwowaliśmy zmagania PGE Turowa Zgorzelec oraz Singularity. Wystarczyły dwie mapy, by poznać lepszą ekipę. Tą została ta druga z wymienionych. Mirage, który był pierwszym planem, okazał się zasadniczo czystą formalnością, gdyż Wojciech “Prism” Zięba i jego koledzy triumfowali na nim do siedmiu. Natomiast Ancient ujrzał nieco więcej walki. Organizacja z Dolnego Śląska po trzech rundach drugiej połowy nawet prowadziła 10:8, ale tuż po tym stała się bezradna wobec rozkręcającej się z rundy na rundę ofensywy Singularity. Tak więc Singularity awansowało do wielkiego finału piątego sezonu European Pro League 2nd Division, podczas gdy “Tury” będą walczyć z KS o awans tego właśnie pojedynku. 

CZYTAJ TAKŻE: Jankos zbanowany na Twitchu!

los kogutos z kolei nie wykorzystało pierwszej z trzech okazji dostania się do fazy play-off CCT North Europe Series 7. Preasy wygrało 2:0 z zespołem z Polski. Nie da się zaprzeczyć stwierdzeniu, że to pierwsza arena, a więc Nuke wybrany przez Rodaków był kluczowy dla przebiegu całego meczu. “Koguty” były w bardzo, ale to bardzo komfortowej sytuacji, prowadząc 14:10 po stronie antyterrorystów. Przypomnijmy raz jeszcze, że zawody toczyły się na Nuke’u. Później było 15:14, ale finalnie wszystko rozwiązało się w trzech dogrywkach, których Duńczycy doszli do głosu. Nie ma się zatem czemu dziwić, że po takim, a nie innym przebiegu Nuke’a Tomasz “tomiko” Uroda i jego koledzy przegrali Ancienta do siedmiu. Na ten moment nie ma się jeszcze czym przejmować, ponieważ los kogutos ma bilans 2-1, co oznacza jeszcze dwie szanse awansu do play-offów CCT North Europe Series 7.

Wyniki sobotnich spotkań polskich formacji prezentują się następująco:

Pompa Team 1:2 KS – Overpass 16:11, Ancient 9:16, Inferno 13:16

PGE Turów Zgorzelec 0:2 Singularity – Mirage 7:16, Ancient 11:16

Preasy 2:0 los kogutos – Nuke 25:23, Ancient 16:7