Prawdziwa gratka dla polskich fanów właśnie stała się faktem. Virtus.pro po raz pierwszy w historii wystąpi w ESL Mistrzostwach Polski.
Walka o miano najlepszej drużyny na krajowym podwórku od wielu lat niezmiennie elektryzuje polską społeczność Counter Strike’a. Dla wielu niespodzianką okazał się fakt, iż już w sezonie wiosna 2019 do walki o koronę stanie najbardziej utytułowany polski zespół, Virtus.pro. Rosyjska organizacja dopiero po pięciu latach współpracy z zawodnikami znad Wisły zdecydowała się na udział w tego typu zawodach. Ciężko nie zauważyć, że jest to część procesu odbudowy renomy marki i próba odzyskania statusu numeru jeden wśród rodzimych drużyn.
Wśród innych potwierdzonych ekip na Janusza “Snaxa” Pogorzelskiego i jego kolegów czekają już takie marki jak AGO Esports, Izako Boars czy x-kom team. Można też naturalnie podejrzewać, że do tego grona dołączy lada chwila również devils.one, które jest aktualnym obrońcą mistrzowskiego tytułu wywalczonego jeszcze pod banderą Team Kinguin. Czy Virtusi będą w stanie udowodnić swoją wartość na tle innych polskich drużyn? Nie da się ukryć, że w przypadku ewentualnego niepowodzenia zrodzą się kolejne znaki zapytania, a zawód wśród kibiców i organizacji będzie ogromny.
Wiele osób zastanawiało się czy własnie tę drużynę zobaczymy w zbliżającym się sezonie ESL Mistrzostw Polski. Potwierdzamy! @virtuspro zagra w fazie zasadniczej #ESLMP19 w CS:GO! pic.twitter.com/FDyU6x4tyA
— ESL Polska (@ESLPolska) 11 kwietnia 2019