Drugi dzień rywalizacji na Intel Extreme Masters Sydney wiele wyjaśnił. Paweł “dycha” Dycha i jego koledzy z ENCE awansowali do fazy play-off. Natomiast Janusz “Snax” Pogorzelski, Szymon “kRaSnaL” Mrozek oraz podopieczni Filipa “NEO” Kubskiego pozostali w turnieju i nadal będą walczyć o awans do play-offów.
dycha w fazie play-off
ENCE stoczyło trzymapowy bój z fnatic. Organizacja z Finlandii była już o krok od spadnięcia do dolnej drabinki, bowiem to Freddy “KRIMZ” Johansson i jego koledzy wygrali wybranego przez siebie Overpassa. Kluczem do zwycięstwa okazała się lepsza w ich wykonaniu gra po stronie broniącej. “Ośmiornice” nie podłamały się i odpłaciły dwoma zwycięstwami tym samym wynikiem (do dziesięciu) na Anubisie oraz Vertigo. Tym samym dycha i spółka awansowali do finału górnej drabinki grupy B i w kieszeni mają przynajmniej ćwierćfinał. W finale zbioru B o dostanie się do półfinału zagrają z G2 Esports.
CZYTAJ TAKŻE: Awans FaZe w rankingu HLTV! Wielki skok ORKS
Przy życiu na IEM Sydney utrzymali się podopieczni Filipa “NEO” Kubskiego. FaZe Clan rozegrał pełną serię z Natus Vincere, chociaż obecność trzech map niekoniecznie traktuje o tym, że było to wyrównane spotkanie. Prowadzenie w batalii objęła organizacja ze Stanów Zjednoczonych, która wygrała podyktowanego przez siebie Overpassa do siedmiu. Na’Vi natomiast odpłaciło się mocnym uderzeniem w postaci zwycięstwa na Mirage’u 13:4. Russel “Twistzz” Van Dulken i jego koledzy, będąc konsekwentnymi, raz jeszcze wygrali do siedmiu, tym razem na Inferno i awansowali do finału dolnej drabinki grupy A.
CZYTAJ TAKŻE: Profilerr, czyli centrum CS, w którym znajdziesz wszystko!
Janusz “Snax” Pogorzelski i jego koledzy z GamerLegion odesłali do domu Apeks. Zawody wystartowało na Vertigo zainicjowanym przez 23. ekipę świata. GL grający w obronie radził sobie jednak lepiej i prowadził do przerwy 8:4. Później praktycznie wszystko się wyjaśniło, kiedy to niemiecka organizacja wygrywała już 12:4. Pojawił się chwilowy przestój, ale to Snax i spółka wygrali do ośmiu. Na Overpassie finalnie końcowy wynik był bliski, jednak GamerLegion nie miało zdecydowanych kłopotów ze zwycięstwem. W finale dolnej drabinki grupy A dojdzie do wielkiego spotkania, ponieważ tylko wygrany awansuje do fazy play-off. GamerLegion ponownie zagra z FaZe Clanem, tak więc dojdzie do kolejnej potyczki Snaxa z graczami NEO.
CZYTAJ TAKŻE: dev1ce z kontraktem w Astralis do 2026 roku!
Monte odniosło pierwszy triumf w turnieju rozgrywanym w Sydney. Szymon “kRaSnaL” Mrozek i jego kompani pokonali Grayhound 2:0, triumfując do pięciu na Nuke’u oraz jedenastu na Anubisie. Nadal jednak nie są niczego pewni. W półfinale dolnej drabinki grupy B zmierzą się z fnatic.
Komplet wtorkowych wyników IEM Sydney prezentuje się następująco:
Complexity Gaming 0:2 G2 Esports – Anubis 7:13, Ancient 7:13
Monte 2:0 Grayhound – Nuke 13:5, Anubis 13:11
Lynn Vision 0:2 Cloud9 – Anubis 11:13, Ancient 8:13
ENCE 2:1 fnatic – Overpass 10:13, Anubis 13:10, Vertigo 13:10
Apeks 0:2 GamerLegion – Vertigo 8:13, Overpass 11:13
Natus Vincere 1:2 FaZe Clan – Overpass 7:13, Mirage 13:4, Inferno 7:13
Intel Extreme Masters Sydney potrwa do niedzieli, 22 października. W turnieju bierze udział szesnaście drużyn, które walczą o nagrody z łącznej puli ćwierć miliona dolarów. Dla najlepszej ekipy powędruje czek na 100 tysięcy dolarów. To jednak nie wszystko, bowiem triumfator zapewni sobie udział na IEM Katowice 2024.
.@ENCE have made it to the first CS2 LAN playoffs 👀
See you on stage in Sydney 👏 pic.twitter.com/uaVFsjf7lM
— ESL Counter-Strike (@ESLCS) October 17, 2023
