Słuchawki gamingowe często bywają niełatwym wyborem. Szczególnie, gdy zależy nam na tym, by jednocześnie zapewniały wygodę, wysoką jakość dźwięku, wykonania i przy okazji nie kosztowały zbyt dużo. Czy słuchawki Genesis Neon 750 RGB do takich należą? Sprawdźmy to.
Moim zdaniem słuchawki Neon 750 RGB to opcja nieco przystępniejsza oraz bardziej uniwersalna od np. modelu Radon 800, skierowana do użytkowników, którzy nadal cenią sobie opcję z podświetleniem, ale nie chcą przepłacić. W momencie publikacji ich cena oscyluje w okolicy 150zł, co nie jest zbyt wygórowaną kwotą.
Platforma testowa:
- CPU: AMD Ryzen 3700X
- COOLER: CoolerMaster Masterliquid ML360R RGB
- MOBO: MSI MPG X570 GAMING EDGE WIFI
- GPU: INNO3D RTX 2070 Super Twin X2 OC
- RAM: 4x8GB Patriot Viper 4 Blackout 4400 Mhz CL18
- SSD: Patriot Viper VPN100 1 TB
- PSU: Be Quiet! Dark Power Pro 11 1000W
- OBUDOWA: CoolerMaster Mastercase H500M
Specyfikacja techniczna:
- Budowa słuchawek: zamknięte
- Pasmo przenoszenia słuchawek: 20 – 20000 Hz
- Pasmo przenoszenia mikrofonu: 100 – 16000 Hz
- Impedancja: 32 Ohm
- Czułość słuchawek: 100 dB
- Czułość mikrofonu: -42 dB
- Długość przewodu: 150 cm
- Typ przewodu: oplot plastikowy
- Średnica przetworników: 50 mm
- Typ połączenia: przewodowe
- Akcesoria: odłączany mikrofon, adapter USB, worek
- Waga: 350 g
- Nauszniki i pałąk: skóra ekologiczna
- Podświetlenie: RGB
- Kompatybilność: Sony PlayStation 5, Sony PlayStation 4, PC, Nintendo Switch, Microsoft XBOX Series X, Microsoft XBOX Series S, Microsoft XBOX One X, Microsoft XBOX One S, Microsoft XBOX One
W zestawie oprócz słuchawek nie zabrakło miłych dodatków. W pudełku znalazłem dwa kable przedłużające, co jest zdecydowanie jedną z lepszych rzeczy, które można było dodać do słuchawek. Gdyby tego było mało, dostajemy także mały worek, w którym można transportować słuchawki, gdyby zaszła taka potrzeba. Istotnym elementem tego zestawu jest odpinany mikrofon, który sprawia, że słuchawek będziemy mogli używać nie tylko w domu. Często można spotkać się z opcją chowanego mikrofonu, natomiast w tym przypadku myślę, że postawienie na odłączaną wersję było tutaj dobrym wyborem. Dzięki temu możemy bardzo łatwo zamienić słuchawki w elegancki sprzęt, który nie będzie przytłaczał swoim krzykliwym wyglądem.
Design i wykonanie
Na pierwszy rzut oka, sprzęt wizualnie dość mocno przypomina słuchawki Logitech G Pro X. W przypadku propozycji od Genesis, spotykamy się z biało-szarą kolorystyką, będącą miłą odskocznią od czarnych, czy słuchawek o intensywniejszym kolorze, który często napotykamy w gamingu. Sam plastik jest matowy i nie sprawia wrażenia taniego, co można spotkać w sprzęcie z niższego pułapu cenowego.
Nauszniki wykonane są z popularnej skóry ekologicznej. Co wyróżnia je spośród wszystkich tanich słuchawek na rynku, to miękkość i wygoda. W wielu słuchawkach można spotkać się z dość twardymi i niewygodnymi nausznikami, natomiast tutaj nie ma mowy o takim stanie rzeczy. Nadal jest to jednak sztuczna skóra, która nie zapewni jakiejkolwiek wentylacji, więc po kilku godzinach rozgrywek pojawia się potliwość uszu i okolic. Taką samą skórę znaleźć można na pałąku, posiadającego obszycia po obu stronach.
Użytkowanie
Regulacja w tych słuchawkach pozwala na dostosowanie ich do wystarczająco dużych rozmiarów. Jedyne do czego można by się tutaj przyczepić, to dość luźne działanie jego regulacji. Temat ten jest jednak kwestią przyzwyczajenia. Zaletą, jeśli chodzi o boki słuchawek, są elementy łączące muszle z pałąkiem, które wykonane są z metalu. Co rzuciło mi się w oczy, to fakt, że kabelki biegnące od nauszników do pałąka różnią się od siebie długością. W moim przypadku, kabel z prawej strony jest na tyle krótki, że w skrajnej sytuacji mógłby on zostać uszkodzony, gdy dodatkowo regulacja ustawiona jest na maksimum.
Pilot koloru białego, który umieszczono na kablu, jest umieszczony na właściwej długości. Jest to najzwyklejszy kawałek plastiku, posiadający przycisk odpowiadający za włączanie/wyłączanie podświetlenia, suwak od wyciszania mikrofonu, oraz rolkę zmiany głośności. Jego jakość wykonania odbiega od reszty, natomiast mimo wszystko miło, że zdecydowano się na taki dodatek.
Pomimo tego, że skórzane nauszniki są wyjątkowo miękkie i wygodne, to izolacja dźwięków otoczenia w tych słuchawkach nie jest to czymś nadzwyczajnym. Podobnie sytuacja wygląda w kwestii dźwięku, którego jakość nie przypadnie do gustu bardziej wymagającym użytkownikom. To, co wyróżnia dźwięk w tym sprzęcie to jego szczegółowość, którą mogłem dostrzec już po chwili. Nadal jest on wystarczająco dobry, by sprawnie odczytywać pozycje przeciwników w grach FPS.
Przechodząc dalej, należy oczywiście wspomnieć o mikrofonie, który jest dość istotną kwestią w grach drużynowych typu CS:GO czy VALORANT. Pomimo dosyć niskiej półki cenowej słuchawek (około 150zł), odłączany mikrofon w tych słuchawkach spełnia swoje zadanie. Dorzucając do tego opcje ulepszania jego dźwięku np. w Discord, jesteśmy w stanie uzyskać przyzwoitą jakość pozbawioną zakłóceń.
Podświetlenie RGB, którym charakteryzują się słuchawki Genesis, włącza się poprzez podłączenie kabla USB. W przypadku, gdy chcielibyśmy np. słuchać muzyki na telefonie, nie będziemy w stanie podłączyć tego kabla, a co za tym idzie – będzie on tylko przeszkadzał, zwisając tuż obok podłączonej wtyczki typu jack. Jeśli chodzi o samo podświetlenie o nazwie RGB Prismo, mamy do czynienia ze zwyczajnym podświetleniem, charakteryzującym się zmieniającymi się płynnie kolorami – nie ma możliwości jego konfiguracji według naszych upodobań. Sama intensywność kolorów nie zachwyci entuzjastów spektakularnego pokazu świetlnego, więc jeśli szukacie czegoś bardziej zaawansowanego, należy przygotować nieco większy budżet.
Podsumowanie
Słuchawki Genesis Neon 750 RGB od Genesis dla wielu użytkowników będzie nadal produktem wystarczająco dobrym. Nie każdy chce wydawać zbyt wiele pieniędzy na sprzęt gamingowy, więc właśnie do takiego grona osób przemówi ten sprzęt. Mocne strony tych słuchawek to mikrofon, wygodne, miękkie nauszniki oraz nieprzytłaczający wygląd. Zaoszczędzono tutaj na kilku aspektach, aczkolwiek w cenie 150 złotych jest to dość dobra propozycja.
Sprzęt do recenzji został dostarczony przez firmę Genesis lub firmę marketingową/PR’ową zajmującą się daną marką na rynku polskim. Portal Respawn.pl za tę recenzję przyjął gratyfikacje w formie pieniężnej. Firma nie miała wglądu w recenzję przed publikacją, nie miała wpływu na opinię wystawioną przez portal Respawn.pl oraz nie miała wpływu na autora niniejszej recenzji. Autor rozumiany jako redaktor portalu Respawn.pl