Turniej BLAST Premier Spring Final 2023 powoli zmierza do fazy playoff. Dzisiejsze spotkania zadecydują, które drużyny trafią bezpośrednio do półfinału, natomiast dwie będą musiały zakończyć swoją przygodę w Waszyngtonie.
Pierwsze ze spotkań rozegra się pomiędzy Vitality a Cloud9. Zawodnicy francuskiej organizacji zaliczyli nienajlepszy start, niespodziewanie uznając wyższość brazylijskiego Imperial, już po dwóch mapach. Dziś będą musieli poradzić sobie z Cloud9, które nie zdołało ugrać ani jednej mapy przeciwko G2 w meczu otwierającym.
W drugim meczu widnieje dość ciekawe zestawienie, a mianowicie Imperial podejmujące G2. W tym spotkaniu stawką jest bezpośredni awans do półfinału, natomiast drużyna, która przegra i tak trafi do ćwierćfinału. Imperial zaprezentowało się znakomicie przeciwko Vitality, aczkolwiek dziś będą musieli pokazać równie wysoki poziom, by móc przeszkodzić G2 w zwyciężeniu tego pojedynku.
Kolejny pojedynek to starcie zespołów, które jak narazie poradziły sobie najgorzej ze wszystkich uczestników turnieju. Complexity, które wczoraj uległo Heroic po szybkich dwóch mapach, będzie musiało pokonać Astralis, mające za sobą równie niefortunny mecz z FaZe.
Na sam koniec możliwie najciekawsze zestawienie, czyli Heroic przeciwko FaZe. Oba te zespoły pokazały się świetnie w meczach otwierających, kolejno pokonując Complexity oraz Astralis bez straty mapy. Warto wspomnieć, że Duńczycy nie zainkasowali jeszcze pierwszego miejsca na turnieju lanowym w tym roku, mimo bardzo dobrej dyspozycji.
Transmisję ze spotkań można oglądać na kanale Piotra “Izak” Skowyrskiego.
| 16:00 | Vitality | vs. | Cloud9 |
| 19:00 | Imperial | vs. | G2 |
| 22:00 | Complexity | vs. | Astralis |
| 01:00 | Heroic | vs. | FaZe |