KOI zapewniło sobie grę w ESL Pro League S20 – Hiszpanie finalistami ESL Challenger S47!

Fot. PGL

2024 rok jest niezwykle udany dla iberyjskich formacji. KOI awansowało wczoraj do finału ESL Challenger S47, czym zapewniło sobie udział w 20 sezonie ESL Pro League!

Rozgrywki 47 sezonu ESL Challenger Europe dobiegają powoli końca. W grze o końcowy triumf pozostały już tylko cztery zespoły – KOI, SINNERS, Aurora i Sangal, w którym występuje Samey. Znamy już pierwszego finalistę rozgrywek, którym będzie hiszpańskie KOI.

KOI pierwszym finalistą ESL Challenger S47!

Mopoz i spółka wczoraj w finale górnej drabinki rozprawili się z czeskim SINNERS, wygrywając 2:0 i awansując do wielkiego finału. Tam będą czekać na zwycięzcę dolnej drabinki, w której w grze pozostały trzy zespoły. Dzisiaj o 19:30 Sangal, w barwach którego występuje Samey, zmierzy się z rosyjską Aurora Gaming w ramach finału dolnej drabinki. Zwycięzca tego spotkania następnie zagra przeciwko SINNERS w finale konsolidacyjnym, który zadecyduje o tym, kto finalnie zagra w wielkim finale.

Stawka w 47 sezonie ESL Challenger Europe jest dosyć spora. Do zgarnięcia są nie tylko nagrody z puli wynoszącej 100 tysięcy dolarów, ale także dwa sloty do dwudziestego sezonu ESL Pro League. Awans KOI do wielkiego finału oznacza, że to właśnie hiszpańska formacja jako pierwsza zapewniła sobie awans do CS’owej Ligi Mistrzów. Natomiast walka o drugi slot toczy się pomiędzy SINNERS, Aurora i Sangal, z czego my oczywiście trzymamy kciuki za Sameya i spółkę.

Powiązane posty

TaZ: To nie był dobry start w roli trenera

TSM jak dawniej! Organizacja postawiła na jednorodny skład

G2 na jednej zmianie nie kończy! Kolejny zawodnik na ławce rezerwowych