Minister kultury Danii powiedział, że wielokrotnie wzywał PGL do wykluczenia Rosjan z udziału w kopenhaskim Majorze. Organizatorzy jednak twardo postawili na swoim!
Kwestia uczestnictwa Rosjan w najbardziej prestiżowych wydarzeniach Counter-Strike’a to temat, który budzi ogromne kontrowersje wśród społeczności. Pytania z tej serii pojawiały się również na kilka dni przed rozpoczęciem inauguracyjnego Majorze w CS2, rozgrywanym w Kopenhadze. Ostatecznie Rosjanie otrzymali wolną rękę. Niemniej pojawiało się wiele głosów sprzeciwu. Wśród nich znalazł się minister kultury Danii, Jakob Engel Schmidt. Jeden z czołowych polityków kraju ujawnił, że wielokrotnie apelował do PGL do wykluczenie rosyjskich graczy esportowych.
“Dopóki Rosja kontynuuje swoją nielegalną wojnę na Ukrainie, nie uważam, że rosyjski sportowcy powinni mieć prawo do udziału w międzynarodowych zawodach sportowych. Dotyczy to oczywiście również esportu. Nawet jeśli jest to rumuński organizator, nadal wzywam do wykluczenia udziału Rosjan. Wzywam również kierownictwo Royal Areny do bardziej krytycznego podejścia do tego, co dzieje się na terenie ich obiektu” – powiedział Jakob Engel Schmidt na łamach duńskiego dziennika Berlingske.
Liczne grono Rosjan na Majorze
Rosjanie stanowią drugą – zaraz po Brazylii – najliczniejszą narodowość na Majorze. Łącznie jest ich aż 21, a ta liczba byłaby jeszcze większa, gdyby 9Pandas zameldowało się w Kopenhadze. Problemy wizowe ekipy Denisa “seizeda” Kostina spowodowały, że ich slota przejął międzynarodowy kolektyw GamerLegion Janusza “Snaxa” Pogorzelskiego.
Lista rosyjskich graczy obecnych na kopenhaskim Majorze wygląda następująco:
- Kirił “Boombl4” Michaiłow (Cloud9)
- Siergiej “Ax1Le” Rykhtorow (Cloud9)
- Konstantin “groove” Pikiner (trener Cloud9)
- Aleksiej “NickelBack” Trofimow (AMKAL)
- Władysław “Krad” Krawczenko (AMKAL)
- Igor “Forester” Bezotecheskij (AMKAL)
- Aleksandr “TRAVIS” Timkiw (AMKAL)
- Światosław “svyat” Dowbach (trener AMKAL)
- Leonid “chopper” Wishnjakow (Spirit)
- Danił “donk” Kryszkowets (Spirit)
- Boris “magixx” Worobiew (Spirit)
- Dmitrij “sh1ro” Sokołow (Spirit)
- Siergiej “hally” Shawajew (trener Spirit)
- Ilja “m0NESY” Osipow (G2 Esports)
- Petr “fame” Bolyszew (Virtus.pro)
- Dawid “n0rb3r7” Danieljan (Virtus.pro)
- Dzhami “Jame” Ali (Virtus.pro)
- Jewgienij “FL1T” Lebediew (Virtus.pro)
- Nikołaj “mir” Bitjukow (Virtus.pro)
- Denis “electroNic” Szaripow (Cloud9)*
- Ilja “Perfecto” Zalutskij (Cloud9)*
* Denis “electroNic” Szaripow oraz Ilja “Perfecto” Zalutskij jako jedyni z tego grona postanowili rywalizować pod neutralną flagą. Portal Liquipedia poinformował, że obecni zawodnicy Cloud9 poprosili redakcję o specjalne oznaczenie, że nie reprezentują Rosji.
Udawana solidarność
Minęły dwa lata od inwazji Rosji na Ukrainę, a od tego czasu obraz sceny esportowej i samego Counter-Strike’a znacząco się zmienił. Początkowo scena solidaryzowała się z walczącą Ukrainą, czego wyrazem mogło być zbanowanie rosyjskich organizacji z turniejów spod szyldu BLASTA. Zaledwie dobę po ogłoszeniu duńskiej firmy, do bojkotu przyłączyły się Relog Media, Eden Esports, Elisa Esports oraz ESL. Te trzy pierwsze firmy całkowicie zakazały uczestnictwa rosyjskich drużyn w swoich rozgrywkach, natomiast ESL wykluczyło dwie organizacje powiązane z moskiewskim rządem – Virtus.pro i Gambit Esports.
W obliczu sankcji, Gambit zdecydowało się sprzedać cały swój skład CS:GO, który ostatecznie trafił pod banderę Cloud9. Z kolei Virtus.pro przeniosło swoją główną siedzibę do stolicy Armenii, Erywania. Są podejrzenia, że zarząd VP specjalnie zastosował taką taktykę, żeby móc kontynuować grę w najbardziej prestiżowych wydarzeniach. Niemniej cała CS-owa solidarność z czasem zanikła.
W ostatnim czasie scena stała się zakładnikiem przede wszystkim jednego sponsora – 1XBET. Rosyjski bukmacher dalej sponsoruje największe kluby i wydarzenia, w tym obecnie trwającego Majora. I to jest spory pokaz hipokryzji ze strony Valve, jak i PGL. Dlaczego? W 2022 roku dziennikarze InformNapalm ujawnili, że 1XBET współpracuje z Służbą Bezpieczeństwa Rosji (FSB) i przekazuje jej dane klientów z Ukrainy. Tym samym obrazuje to, w jaki sposób pieniądze przewyższyły solidarność i poczucie jakiejkolwiek moralności.
OSOBNY ARTYKUŁ: Udawana solidarność – obraz sceny CS2 po dwóch latach od wybuchu wojny na Ukrainie
