Powerbank to dla wielu nieodłączny element zestawu elektronicznego potrzebnego w różnych przypadkach. Wycieczka, podróż czy po prostu praca zdalna – do tego i nie tylko z pewnością powerbank się przyda. Sprawdźmy zatem jak sprawdzi się ten, od Silver Monkey.
Powerbank 20000 mAh od Silver Monkey za 130 złotych
Firma Silver Monkey ma w swojej ofercie sporo różnego sprzętu, nie tylko dla graczy. Lampy, fotele, plecaki, powerbanki i wiele więcej. Teraz jednak do naszych testów trafił jedne z kilku powerbanków tego producenta, a dokładnie ten o pojemności 20000 mAh i którego koszt to około 130 złotych.
Specyfikacja techniczna
- Pojemność nominalna 20 000 mAh
- Rodzaj ogniwa Litowo-polimerowy
- Rodzaje złączy
- USB Typu-A (Out)
- USB Typu-C (In/Out)
- Liczba wyjść: 2
- Napięcie nominalne:
- 5 V
- 9 V
- 12 V
- Prąd wyjściowy:
- 3 A
- 2,22 A
- 1,66 A
- Łączna moc 22,5 W
- Dodatkowe informacje
- Quick Charge
- Technologia Power Delivery
- Wbudowany wyświetlacz
- Możliwość ładowania dwóch urządzeń jednocześnie
- Zabezpieczenie termiczne (OTP)
- Zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem
- Zabezpieczenie przed przeładowaniem
- Dołączone akcesoria: Kabel USB Typu-C – USB Typu-C
- Długość: 103 mm
- Szerokość: 69 mm
- Wysokość: 35 mm
- Waga: 323 g
- Kolor: Czarny
Przeczytaj więcej naszych recenzji
Co oferuje nam powerbank za 130 złotych od Silver Monkey?
Trzeba przyznać, że powerbank od Silver Monkey nie należy do najmniejszych, bowiem jest to kawałek sprzętu. Duży prostokąt, z wyświetlaczem posiada po jednym wejściu USB-C oraz USB-A oraz przycisk do wybudzania, co umożliwia sprawdzenie stanu baterii powerbanka. Wszystko zamknięte w kawałku dużo ważącego klocka z plastiku.
Silver Monkey w swoim asortymencie ma różne wersje powerbanka, my natomiast testujemy wersję o pojemności 20 000 mAh, która nadaje się nie tylko do ładowania naszego smartphona, ale również laptopa. Na pierwszy rzut oka rzuciły się dwie małe wady, bowiem brak kabla USB-A, nawet najprostszego oraz bardzo krótki kabel USB-C.
Za tę wersję powerbanka od Silver Monkey trzeba zapłacić 130 złotych, co uważam za niewielką cenę, jeżeli mówimy o tak dużym, dosyć szybko ładującym powerbanku do smartphona czy laptopa. To oczywiście powerbanka pozwoli nam naładować również inne urządzenia, jeżeli posiadają odpowiednia wejścia. Dzięki wyświetlaczowi wiemy, ile pozostało energii w naszym przenośnym banku. Jedynie do czego można się przyczepić to kwestia kabli i dość dużej wagi, która może być lekko odczuwalna w plecaku.