5 lat porażek – jak Polacy próbowali wrócić na najważniejszy turniej w CS:GO

Fot. Team Kinguin, ESL, Anonymo Esports, 9INE, Respawn.pl

Wczorajszy awans 9INE przerwał fatalną passę polskiej sceny CS:GO, która od prawie pięciu lat nie miała swojego reprezentanta na najważniejszym turnieju – Majorze. Jak przez ten czas Polacy starali się dostać na Majora?

Ostatnią polską drużyną, która wystąpiła na najważniejszym turnieju w CS:GO było rzecz jasna Virtus.Pro. Polska formacja po odejściu Snaxa i TaZa i dołączeniu MICHU i Snatchiego wykorzystała pewnego slota za występ na poprzednim majorze w Bostonie i poleciała do Londynu walczyć na Faceit Major London 2018. Polacy zaprezentowali się tam jednak fatalnie i odpadli już w fazie New Challengers, przegrywając wszystkie trzy mecze – przeciwko NiP, Optic Gaming i North. Odpadnięcie na tak wczesnym etapie oznaczało tylko jedno – utratę pewnego miejsca na kolejnym turnieju rangi Major.

IEM Katowice 2019 – major w Polsce bez polskiej drużyny

A ten miał odbyć się w Katowicach podczas IEM Katowice 2019. Mimo utraty gwarantowanego slota, szanse Polaków na występ w Spodku dalej były spore. Do zamkniętych kwalifikacji do europejskiego minora organizatorzy zaprosili dwie polskie formacje – Virtus.Pro po kolejnej zmianie, gdy Morelz zastąpił Byaliego oraz Team Kinguin w składzie Rallen, mouz, MINISE, TaZ i Reatz.

Do tego z otwartych kwalifikacji dostały się dwa polskie zespoły – x-kom Team w składzie Goofy, STOMP, Mono, Oskarish i Jedqr oraz MIKSTURA (skład byaliego i luza). Mimo aż czterech drużyn z szansą na awans na minora, ostatecznie nie awansowała żadna. Wszystkie polskie drużyny rozpoczęły zamknięte kwalifikacje od porażki w pierwszym meczu,  a następnie x-kom Team wyeliminowało Virtusów, a MIKSTURA odpadła z duńskim Fragsters. Nadzieje na awans rozpaliło Team Kinguin, które pokonało Sprout 2:0.

Do drugiej rundy dolnej drabinki przeszły więc dwie formacje – Team Kinguin i x-kom Team. Oba polskie zespoły stanęły przed ogromną szansą – wygrana w kolejnym spotkaniu oznaczała awans do minora. x-kom jednak przegrał 0:2 z Space Soldiers, a Kinguin po zaciętym spotkaniu przegrało 1:2 z Vitality i ostatecznie żadna z drużyn nie awansowała na ostatni etap kwalifikacji do majora w Katowicach.

Już dzisiaj startują zamknięte kwalifikacje do Minora w Katowicach. Wśród uczestników m.in. Virtus.pro, Team Kinguin, x-kom oraz Mikstura!

Jedynym polskim akcentem podczas IEM Katowice 2019 był duet FurlanGruBy, który wystąpił w showmatchu rozgrywanym w trybie Danger Zone. Polacy otrzymali nawet swoje unikalne grafitti za ten występ!

Gruby i Furlan z własnym graffiti na mapie blacksite

Starladder Major Berlin 2019 – nowy skład Virtus.Pro jako jedyny walczy

Następnym majorem w CS:GO był Starladder Major w Berlinie. Jak się jednak szybko okazało, szanse na występ polskiego składu były rekordowo niskie, bowiem do zamkniętych kwalifikacji dostali się tylko zawodnicy Virtus.Pro. Wtedy w składzie VP znajdowali się Snax, MICHU, Vegi, OKOLICIOUZ i Snatchie.

Polacy zamknięte kwalifikacje do minora rozpoczęli od meczu z Mousesports, który gładko przegrali 0:2 i spadli do dolnej drabinki. W tej trafili na GamerLegion z Screamem w składzie, które po zaciętym meczu pokonali 2:0. O awans do Minora Polacy grali z niemieckim BIG. Ten mecz zakończył się wynikiem 0:2 i czekał nas kolejny major, na którym nie zobaczymy żadnej polskiej ekipy.

Virtus.pro nie pojedzie na Minora. Polacy przegrywają z BIG

ESL One Rio Major 2020 – “szczęśliwa” pandemia

Następnie przyszedł czas na ESL One: Rio Major 2020, jednak ten nie odbył się ze względu na wybuch pandemii. Niewiele to jednak zmieniło dla polskich zespołów. Początkowo kwalifikacje odbywały się normalnie, jednak żadna polska formacja nie zdołała się zakwalifikować nawet do zamkniętych kwalifikacji do Minora. A potem przyszedł czas pandemii…

Valve zdecydowało się wtedy na zmianę formatu kwalifikacji i stworzyło regionalne rankingi, które miały wyłonić drużyny które wystąpią na majorze. Do rankingu liczyły się wyniki z takich turniejów jak major w Berlinie, cs_summit 6 czy ESL Road To Rio. Ostatecznie żadna polska formacja nie zdobyła żadnych punktów i tylko pandemia powstrzymała kolejny turniej rangi Major bez polskiej drużyny CS:GO.

Illuminar przegrywa z Copenhagen Flames, nie będzie polskiej drużyny w zamkniętych kwalfikacjach do Minora

PGL Major Sztokholm 2021 – 40% loss

Po przerwie spowodowanej pandemią Valve zdecydowało się zorganizować następnego Majora w CS:GO w Sztokholmie, a odpowiadać za niego miało PGL. System kwalifikacyjny nie zmienił się względem tego który był w 2020, jedynie przyznano punkty za poprzednie kwalifikacje.

Regional Major Ranking przed PGL Major Sztokholm 2021 zaczął się dla polskiej sceny naprawdę dobrze. To właśnie wtedy Anonymo z Snaxem, Innocentem, Keiem, Kylarem i myniem w składzie oraz IMD w roli trenera awansowało na Flashpoint 3, turniej za który można było otrzymać naprawdę dużo punktów do rankingu. Polacy w pierwszym spotkaniu mierzyli się w pamiętnym już meczu z Ninjas In Pyjamas, w którym debiutował Device. Anonymo tamte spotkanie wygrało, ale jednak przegrało, bowiem NiP złożyło protest w związku z problemami technicznymi. Na powtórzonej trzeciej mapie Polacy już nie zdołali powtórzyć sukcesu z pierwszej próby i ostatecznie przegrali z NiP 1:2.

TO SIĘ NIE DZIEJE NAPRAWDĘ! MECZ ANONYMO i NIP-u zostanie POWTÓRZONY!

W dolnej drabince Anonymo pokonało duńskie HYENAS 2:1, jednak w kolejnym starciu Polacy po zaciętym meczu przegrali z francuskim Double Poney i musieli walczyć w drabince która miała na celu wyłonić miejsca 9-12. Tam Anonymo najpierw po ciężkim meczu przegrało 1:2 z Sprout, a następnie uległo Complexity 0:2 i ostatecznie zmagania zakończyło na dwunastej pozycji, zgarniając za cały turniej 500 punktów.

W międzyczasie z zespołem pożegnali się keI oraz Mynio, a do drużyny dołączyli Demho i Blacktear5. Te zmiany spowodowały, że Anonymo straciło 200 punktów.

Szansą na nadrobienie tej straty i dołożenie kolejnych punktów do swojego konta było IEM Fall 2021. Polacy z racji znalezienia się po Flashpoint 3 na trzynastej pozycji w rankingu RMR, otrzymali zaproszenie do zamkniętych kwalifikacji. W tych jednak nie udało im się osiągnąć sukcesu i odpadli przegrywając kolejno z bułgarskim SKADE, MAD Lions oraz duńskim OPAA Gaming.

Ostatecznie w rankingu RMR przed PGL Major Stockholm 2021 Anonymo zajęło 18 miejsce, które oznaczało, że w Sztokholmie Polaków nie zobaczymy.

Anonymo nadal może zagrać na IEM Fall? Polacy z szansą na miejsce na liście rezerwowej!

PGL Major Antwerpia 2022 – wygrana z G2 dała nadzieje, niestety złudne

Pierwszy turniej rangi Major w 2022 również miał zostać zrealizowany przez PGL, a miejscem rozegrania została belgijska Antwerpia. Valve ponownie zdecydowało się na zmianę systemu kwalifikacyjnego i powróciły turnieje LANowe, a wraz z nimi kwalifikacje. Tym razem by dostać się na Majora, Polacy potrzebowali przejść otwarte kwalifikacje do turnieju RMR, a na nim wygrać trzy mecze.

Na turniej RMR dostała się tylko jedna polska formacja, którą ponownie było Anonymo. Bliskie awansu były także Wisła All In Games Kraków i Illuminar, jednak ostatecznie to formacja Innocenta była jedyną w pełni polską drużyną na RMR B.

Ten zaczął się dla Polaków najlepiej jak tylko mogliśmy to sobie wyobrazić. Anonymo w pierwszym meczu pokonało faworyzowane G2 19:16 i miało bilans 1:0. Spotkanie te rozpaliło nadzieje polskich kibiców, bowiem był to jeden z największych sukcesów polskich drużyn CS:GO w drodze na Majora w ciągu czterech lat.

NIESAMOWITY START ANONYMO W RMR! POLACY LEPSI OD G2

W drugim meczu Anonymo mierzyło się z rosyjskim Players, w którym występowali zawodnicy Gambit, którzy po agresji Rosji na Ukrainę nie mogli występować w barwach swojej organizacji. Te spotkanie Polacy przegrali 10:16 i w meczu drużyn z bilansem 1:1 mieli zmierzyć się z innymi Rosjanami – Entropiq. Tych Tudson i spółka po ciężkim pojedynku pokonali 16:14 i byli o jedną wygraną od Majora.

By przerwać fatalną passę polskiej sceny CS:GO, Anonymo musiało wygrać jeden z dwóch meczów. W pierwszym podejściu Polacy mierzyli się z ENCE z Dychą i Hadesem w składzie. Spotkanie te zakończyło się jednak wynikiem 2:0 dla ENCE i Anonymo musiało świętowanie awansu na Majora odłożyć na później.

W decydującym meczu Polacy grali z rosyjskim Spirit. Formacja Innocenta spotkanie rozpoczęła od przegrania Vertigo 14:16, by potem odpowiedzieć na Mirage i wygrać 16:12. Decydującą mapą był Nuke, którego polska formacja przegrała 7:16 i pożegnała się z szansą na występ w Antwerpii.

Po tym meczu pojawiła się też informacja, która dobiła polskich fanów. Jeden z zawodników Spirit zdradził, że kilka dni wcześniej obie drużyny grały sparing właśnie na Nuke i wtedy Rosjanie rozgromili Polaków, którzy mimo to nie zdecydowali się na zbanowanie tej mapy i pozwolili, by to ona decydowała o losach tego starcia…

TO JESZCZE NIE PORA DLA ANONYMO NA MAJORA! POLACY PRZEGRALI ZE SPIRIT

IEM Major Rio 2022 – Illuminar walczyło, ale szybko padło

Drugi Major w 2022 roku odbywał się w brazylijskim Rio. Po poprzedniej bliskiej sukcesu próbie Anonymo nadzieje Polaków ponownie odżyły, ale szybko się okazało, że te mogą zostać szybko zdmuchnięte. Ostatecznie jednak na turniej RMR dostała się jedna polska formacja – Illuminar.

Losowanie nie było jednak korzystne dla Polaków. Masked i spółka w pierwszym meczu mierzyli się z Natus Vincere, które gładko się po nich przejechało i wygrało 16:5. Takim samym wynikiem zakończył się także drugi mecz Illuminar, w którym grali przeciwko OG z F1KU w składzie. Polski skład miał więc bilans 0:2 i każda kolejna porażka eliminowała ich z turnieju RMR.

W meczu drużyn z bilansem 0:2 Illuminar podejmowało skład Fantasy, w którym występował tudsoN, a trenerem był jego brat – soren. IHG po ciężkim meczu triumfowało 2:1 i przedłużyło swoje szanse na występ w Rio, jednak w kolejnym meczu Polacy zagrali fatalnie przeciwko Sangal i odpadli z turnieju przegrywając 0:2.

Illuminar odpada z walki o Majora, Sangal gra dalej

Blast.tv Major Paris 2023 – powrót Polaków po pięciu latach!

Rok 2023 rozpoczął się dla polskiej sceny naprawdę dobrze i w końcu pojawiła się realna szansa na awans polskiej drużyny na Majora. Tą drużyną według wielu miało być 9INE, ale Illuminar, Permitta i Honoris też pokazywały że są w stanie powalczyć. Doszło też do kilku zmian w samej organizacji kwalifikacji do Majora – Valve zdecydowało że część drużyn dostanie zaproszenie do zamkniętych kwalifikacji do RMR poprzez ranking, a pozostałe będą musiały walczyć w otwartych kwalifikacjach.

Ostatecznie zaproszone zostały dwie polskie drużyny – 9INE oraz Illuminar. Z kolei przez otwarte kwalifikacje przebrnęły aż trzy polskie zespoły – Honoris, Anonymo oraz PGE Turów Zgorzelec. Takiej reprezentacji naszego kraju na tym etapie kwalifikacji jeszcze nigdy nie mieliśmy, więc nadzieje były rozpalone do maksimum.

Wykonać kolejny krok w drodze do Paryża – Polacy zaczynają walkę w zamkniętych kwalifikacjach do RMR!

Szybko jednak optymizm został zgaszony. Spośród pięciu polskich formacji walczących w closed quali, tylko jedna zdołała awansować na RMR – mowa rzecz jasna o 9INE. Hades i spółka skorzystali z dobrego rozstawienia i pokonali kolejno mixfits, Eternal Fire oraz Into The Breach i z bilansem 3:0 awansowali na turniej RMR.

9INE AWANSUJE NA RMR Z BILANSEM 3:0!

A na tym na Polaków czekało naprawdę ciężkie wyzwanie. 9INE trafiło do grupy B, w której oprócz nich znalazły się takie marki jak G2, Vitality, Cloud 9, Heroic, ENCE, Astralis czy Ninjas In Pyjamas. W międzyczasie Valve ogłosiło, że latem pojawi się nowa wersja Counter-Strike’a i Blast.TV Major Paris 2023 będzie ostatnim rozgrywanym na wersji Global Offensive. Przed 9INE stało więc ciężkie wyzwanie – nie pozwolić, by na ostatnim Majorze nie było polskiej drużyny.

COUNTER-STRIKE 2 JUŻ OFICJALNIE – MAMY PIERWSZE FILMY Z NOWEJ GRY!

W pierwszym meczu na RMR polski skład trafił najgorzej jak tylko mógł – na G2 będące w niesamowitej formie. Podopieczni Nawrota pokazali jednak, że nie przypadkowo są najlepszą polską drużyną CS:GO i sprawili niemałą niespodziankę, ogrywając Niko i spółkę 16:14.

Świetny start Polaków w walce o Major. 9INE pokonuje G2 po zaciętym pojedynku

W drugim meczu 9INE trafiło na niemieckie BIG i tak samo jak przeciwko G2, Polacy nie zamierzali odpuszczać. Po ciężkim meczu i małym powrocie wygrali po dogrywce 19:15 i byli już o krok od awansu na paryskiego Majora.

9INE JEDNĄ NOGĄ NA MAJORZE!

W spotkaniu drużyn z bilansem 2:0 Polacy trafili na kolejnych ciężkich rywali – Vitality. Pojedynek rozgrywany w formacie Best Of Three Polacy zaczęli świetnie, wygrywając swoją mapę 16:11 i wychodząc na prowadzenie 1:0. Na mapie rywala 9INE powtórzyło wynik z pierwszej mapy i sensacyjnie pokonało Vitality, awansując jednocześnie na Blast.TV Major Paris 2023. Po pięciu latach w końcu któraś z polskich formacji zdołała tego dokonać i to jeszcze w takim stylu!

HISTORYCZNA CHWILA! 9INE AWANSUJE NA OSTATNI MAJOR W CS:GO!

Liczba tygodnia – 1678

Pięć lat. Pięć długich lat oczekiwania, aż w końcu polska formacja ponownie zagra na najważniejszym turnieju w CS:GO. I w końcu się udało. A co oznacza liczba 1678? Tyle dokładnie dni minęło od ostatniego meczu polskiej drużyny na turnieju rangi Major. 1678 dni czekania, złudnych nadziei i tracenia wiary, które w końcu zostały one nam wynagrodzone przez 9INE. A to jeszcze nie koniec tej historii…

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje