Polski zespół kończy swoją przygodę na turnieju Brazy Party 2023. Astralis okazało się zdecydowanie lepsze tego dnia, pokonując 9INE już po dwóch mapach. Mimo przegranej, Polacy zdołali zapewnić sobie niemałą rekompensatę w postaci 35 tysięcy dolarów.
Mimo wygranej przez Duńczyków pistoletówki w obronie, polski zespół szybko odpowiedział, momentalnie budując sobie przewagę (4:1). Pojawiło się jednak wyrównanie od rywali, ale pod koniec pierwszej połowy to Polacy wyskoczyli naprzód z jedną rundą więcej (8:7). Na początku drugiej połowy 9INE szybko zdobyło dwucyfrowy wynik, wkrótce będąc już tylko 3 rundy od zwycięstwa. Mimo dużej przewagi polskiej ekipy, Astralis zdołało doprowadzić jeszcze do dogrywki na tej mapie. Po dwóch dogrywkach, to duński zespół okazał się lepszy, wygrywając na Vertigo wybranym przez 9INE.
Astralis kontynuowało dobrą formę po stronie atakującej, dominując w pierwszej połowie. Polska formacja zdobyła zaledwie 3 punkty, co zdecydowanie nie wystarczyło. Mimo wygranej pistoletówki przez 9INE, ich próby zakończyły się na 4 wygranych rundach w ofensywie, więc Ancient także wpadł na konto Duńczyków.
9INE | 0–2 | Astralis | ||
Vertigo 19:22, Ancient 7:16 |
Przegrana w tym spotkaniu oznacza odpadnięcie polskiego zespołu z turnieju Brazy Party 2023. Za dotarcie do półfinału 9INE zainkasowało kwotę w wysokości 35 dolarów. Astralis melduje się więc w finale turnieju, gdzie czeka na zwycięzcę meczu Cloud9 przeciwko OG, który rozegra się jeszcze dziś.