W ostatnich dniach w Counter Strike: Global Offensive pojawila się niemała aktualizacja. Wraz z nią pojawiła się też informacja o przejściu gry w tryb Free To Play. Część z nas na pewno podeszła do tego sceptycznie w kwestii wpływu na całokształt gry.
Myślę jednak, że ta zmiana przyniosła więcej dobrych, niż złych rzeczy.
Większa liczba graczy
Ilość graczy wystrzeliła w górę odkąd pojawiła się aktualizacja. Gracze, którzy chcieli spróbować trybu Battle Royale, lub trybów które istniały już wcześniej, mogą to teraz zrobić i to widać. Liczba ta powinna wzrosnąć jeszcze bardziej, co oznacza dobre wieści dla twórców.
Szybsze wyszukiwanie meczów
Za większą liczbą graczy w parez idzie również to, że krócej będziemy musieli oczekiwać na znalezienie meczu w lobby. W niektórych momentach czekaliśmy na mecz po parę minut, teraz powinno to ulec zmianie na lepsze.
Prime za darmo
Wielu ludzi poczuło się zdyskryminowanych, ponieważ wydali na pieniądze grę, która po czasie okazała się być darmowa. Valve wynagrodziło tych graczy darmowym statusem konta Prime. Ma na celu wyeliminowanie smurfów i boosterów, a co za tym idzie ogólne poprawienie doświadczeń z gry.
Więcej aktualizacji
Dotychczasowo jednym z głównych źródeł dochodów gry były zyski z jej sprzedaży. Jako że gra stała się darmowa, Valve będzie musiało znaleźć inne źródło dochodów. Jednocześnie to oznacza więcej akutalizacji i zainteresowania grą. Jak dobrze wiemy, to Dota 2 zawsze była priorytetem Valve, aczkolwiek wiele może się zmienić w przyszłości.
Ogólnie rzecz biorąc, odnoszę wrażenie że krytyka tej aktualizacji bierze się głównie z tego, że ludzie nie wierzą w powodzenie wprowadzenia czegoś nowego z naciskiem na użyteczność. Przyzwyczajenie do klasycznego stylu Counter Strike‘a spowodowało brak otwartości na nowe rzeczy.