Po nieustających spekulacjach na temat przyczyny bana Dr Disrespect’a, streamer wypowiada się o zaistniałej sytuacji na Twitterze.
W internecie powstało niemałe zamieszanie zaraz po tym, jak platforma Twitch.tv zablokowała konto jednej z najpopularniejszych osobistości – Dr Disrespect’a. Nie podano jednak przyczyny takiej decyzji. Pojawiały się jednak wypowiedzi osób z branży twierdzących, że blokada jest permanentna, dorzucając do tego wiadro przeróżnych teorii.
W swojej wypowiedzi na Twitterze, podobnie jak jego żona, Doc podziękował wszystkim za wsparcie.
Klubie Mistrzów,
Twitch nie powiadomił mnie o konkretnej przyczynie ich decyzji… Mocne uściski dłoni dla wszystkich za wsparcie w tym trudnym czasie.
-Dr Disrespect
Z powyższej wiadomości można wywnioskować, że sam streamer nie został poinformowany o przyczynie bana. Na Twitterze pojawiło się wiele wypowiedzi osób, które rzekomo znały sytuację, lecz ,,nie mogły o tym mówić”, ze względu na wrażliwość tematu. Ale czy nie jest to typowa zagrywka dla atencji? Oto kilka z nich:
Nie zabrakło także ultra śmiesznych memów:
Cała sprawa nadal pozostaje w wielkim znaku zapytania. Jeśli mielibyśmy się czegokolwiek dowiedzieć – z pewnością mógłby to być nadchodzący poniedziałek.